“ - Jeden z kolegów się zaraził. Przechodził bardzo ciężko. Był na granicy śmierci, leczony w warunkach intensywnej terapii. Potem przyszła długa hospitalizacja. On to przeżył, ale do pracy już raczej nie wróci. Zniszczony organizm. To jest paskudna choroba, dlatego rozumiem tych, którzy nie chcieli ryzykować. ”
To pierwszy w Polsce dokument o pracy lekarzy w czasach zarazy. Paweł Reszka wszedł do szpitali jednoimiennych. Co zobaczył? Jak mówi jeden z bohaterów książki: Wszystko działało na zasadzie pospolit...