“– Ja oczywiście wierzyłem w nic. W życie pozagrobowe, które nigdy nie nadejdzie, w życie pozagrobowe, którego brak w miejscu obsługi podróżnych. Dlaczego miałoby być coś? Czemu nie nic? Nicość wydaje się bardziej sensowna niż niebo czy odrodzenie albo przeżywanie w kółko i w kółko tego samego smutnego, zasranego życia.”
Powieść nagrodzona Bookerem. Kolombo na Sri Lance, rok 1990. Czas brutalnej wojny domowej. Maali Almeida – fotograf wojenny, hazardzista i sprzedawczyk – zostaje zabity. Jego ciało spoczywa na...