“Inaczej sprawa wyglądała z Wiśnią. Ten, zdaniem Krzycha, był durniem potwierdzającym regułę, że do policji trafiają ludzie o niezbyt wysokich walorach intelektualnych. Bo w tej instytucji najważniejsze jest słuchać rozkazów i nie dyskutować z przełożonymi.”
Rok 2013. W Szamotułach dwóch nastolatków natrafia na zwłoki mężczyzny leżące w krzakach nad rzeką. Lekarz, który przyjeżdża na miejsce wraz z policją, stwierdza, że nic nie wskazuje na to, by ktoś p...