Inaczej sprawa wyglądała z Wiśnią. Ten, zdaniem Krzycha, był durniem potwierdzającym regułę, że do policji trafiają ludzie o niezbyt wysokich walorach intelektualnych. Bo w tej instytucji najważniejsze jest słuchać rozkazów i nie dyskutować z przełożonymi.
Został dodany przez: @maciejek7@maciejek7
Pochodzi z książki:
Brudna forsa
Brudna forsa
Ryszard Ćwirlej
8.3/10
Cykl: Aneta Nowak, tom 6

Rok 2013. W Szamotułach dwóch nastolatków natrafia na zwłoki mężczyzny leżące w krzakach nad rzeką. Lekarz, który przyjeżdża na miejsce wraz z policją, stwierdza, że nic nie wskazuje na to, by ktoś p...

Komentarze

© 2007 - 2025 nakanapie.pl