“Gdy żegnałem cię, prawica łzy me ocierała,
Zaś lewica przygarnęła słodki kształt twego ciała.
Zapytałaś: "Czy ci nie wstyd?" Odrzekłem dziewczynie:
"Nie zna wstydu zakochany w rozłąki godzinie".”
“Gdy żegnałem cię, prawica łzy me ocierała,
Zaś lewica przygarnęła słodki kształt twego ciała.
Zapytałaś: "Czy ci nie wstyd?" Odrzekłem dziewczynie:
"Nie zna wstydu zakochany w rozłąki godzinie".”