Gdy surrealizm zbiegów okoliczności osiąga masę krytyczną, to - jak bomba atomowa - w którymś momencie eksploduje, razi falą uderzeniową absurdu i zaczyna napromieniowywać ludzi psychotycznym szaleństwem.
Został dodany przez: @Booka@Booka
Pochodzi z książki:
Miłość oraz inne dysonanse
3 wydania
Miłość oraz inne dysonanse
Irada Wownenko, Janusz Leon Wiśniewski
6.8/10

Anna… Pojawiła się tak nagle, przypadkiem. Przypadkiem?! W Moskwie przypadek powinien otrzymać zupełnie inną definicję. Słuchałem Okudżawy i w tle ciągle słyszałem jej mocny, harmonijny głos. Odtwarza...

Komentarze

© 2007 - 2025 nakanapie.pl