“Dzionki mojego życia kwitną tak jak kwiaty i jak kwiaty, więdnące, strącają swe puchy, rozpływając się w nicość pachnącym oddechem. Żegna je, jak witałam, pogodnym uśmiechem, bo na dnie serca chowam pachnące okruchy dzionków życia mojego, co kwitną jak kwiaty.”
"Latem Ari była jak ptak: śpiewała, śmiała się, biegała, skakała po ogrodzie i pokojach, gdy jej matka nie pozwoliła odejść poza obręb parkanu. Gdy zaś to pozwolenie uzyskała, znikała rano, a wracała ...