“Doskonale wiedziałam, że śmiech nie zawsze oznacza radość. Czasami był wyrazem rezygnacji, często bezsilności, a niekiedy reakcją obronną na silną depresję. ”
Adam nie zaznał w życiu szczęścia. Po trudnym dzieciństwie i tragicznej śmierci matki trafił do domu tymczasowego, żeby doczekać osiemnastych urodzin. Później miał być zdany sam na siebie, sam stawiać...