“"Dora szybko się zorientowała, że poobijani mężczyźni są demonami. Jeden wyglądał na mocno poturbowanego, prawe ramię wisiało mu pod dziwnym kątem. Chyba był pijany i najpewniej w szoku, bo podtrzymywał je drugą ręką i patrzył w niebo z miną świętego Franciszka doznającego epifanii."”
Spokój? W słowniku Namiestniczki Thornu ten wyraz nie istnieje W mieście grasuje zabójca, a terytorium wilków skrywa masowe groby. Jedyny trop prowadzi do młodziutkiej wampirzycy. Kim właściwie je...