“Diagnoza była jak wyrok, choć lekarze uspokajali go, że jeszcze za wcześnie na żegnanie się z życiem.”
Nie będzie przebaczone temu, kto nie okaże skruchy. Nie ma skruchy w tym, w którym nie ma człowieka. Wiosna dwa tysiące osiemnastego roku. Aspirant Dominik Przeworski, „kryminalny” ze szczecińskiej ...