“Depresja to też agresja. Czasem mam wrażenie, że te napady gniewu wynikają z takiego poczucia niezrozumienia, że cierpię, umieram w środku, a ty mi mówisz, żebym się ogarnęła, żebym się wzięła w garść, żebym wstała z łóżka i wyszła do ludzi? Nie mam siły wstać i wyjść do ludzi. Nie mam siły, żeby otworzyć buzię, żeby zamienić z tobą słowo. ”
Depresja nie jest wymysłem gwiazd z pierwszych stron gazet. To choroba, która może dotknąć każdego. Depresja stygmatyzuje, więc mało kto przyznaje się do niej otwarcie, choć cierpi na nią co dziesiąty...