“Człowiek dążący do doskonałości, nie powinien brać na siebie żadnego obowiązku, którego nie może wypełnić z zapałem. Obowiązek wypełniany z ciągłą wewnętrzną męką i łamaniem się — nic nie jest wart. Lepiej go nie brać wcale. Lepiej go odrazu odrzucić.”
Żałobny kondukt ustawił się przed gankiem Różańskiego dworu. Naprzód wysunął się ekonom w białej komży, na odświętne palto włożonej, z wielkim krzyżem w obu dłoniach. Za nim dwóch wyrostków z zapalon...