“Czasem miała wrażenie, że widziała już wszystko, każdą podłość i okrucieństwo, jakiego człowiek mógł dopuścić się wobec drugiego człowieka. I za każdym razem okazywało się, że można posunąć się jeszcze dalej.”
Rodziny się nie wybiera. Ale rodzina może wybrać ciebie. Przez czternaście dni nikt się nie zainteresował zwłokami osiemdziesięcioczteroletniego Theodora Reifenratha. Gdy policja wreszcie się pojawi...