“-Coollenowie? - zaciekawiła się Gisia. - Kto to? - Zasrani rzeźnicy! - burknął Xawery. - Lepiej, żebyś nigdy ich nie spotkała. Wampiry sadyści! Wysysają nie ludzi, ale niewinne zwierzątka! Szczeniaczki, kotki, jagniatka, sarenki...”
Wyklęty powstań ludu ziemi, powstańcie których dręczy głód... A więc twierdzicie Obywatelu, że wampiry istnieją? Niby kraj socjalistyczny, ateizm w modzie, a tu taka wtopa. I jak tu się krzyżem odw...