“Co za oszustwo. Co za absurd. Uciec na pustkowie, po to, by zapomnieć? Przecież tu można tylko pamiętać. Tutaj pamięć wznosi zamki”
Ciężko chory mężczyzna wyjeżdża nad morze zimą, aby umrzeć w samotności nie będąc ciężarem dla nikogo. Wśród wszechogarniającej bieli podejmuje decyzję, że jeśli przetrwa w tych warunkach do wiosny - ...