“Byli tacy i tacy, lecz był też człowiek, który niezależnie od miejsca czy tematyki zajęć kontrolował wzrokiem każdy mój ruch. Był jak cień podążający za dłonią wystawioną do słońca. Jak intensywny sen, który wracał za każdym razem, kiedy tylko zamykało się oczy.”
Dwudziestodwuletnia Veronica Harris, studentka resocjalizacji penitencjarnej, rozpoczyna praktyki w zakładzie karnym Harp Prison. Tuż po przekroczeniu bramy więzienia dociera do niej, z jak trudnym z...