“A może jest tak, że Pan Bóg w odpowiednim miejscu i czasie stawia przed nami różne osoby, które swoją postawą mają nas nauczyć odpowiedniego postrzegania rzeczywistości, zmusić nas do przemyśleń, do analizy naszych decyzji, abyśmy mimo porażek zmierzali do określonego celu. Czy potrafimy odczytywać znaki, jakie pojawiają się w naszej codzienności?”
Droga w poszukiwaniu miłości prowadzi przez labirynt emocji i trudnych wyborów Jeśli prawdą jest, że im bardziej gonimy za miłością, tym szybciej od nas ucieka, to życie Ewy Maj przypomina nieustann...