“Śmierć trwa tylko chwilę, ale strach przed nią – całą wieczność.”
“Kiedy nie masz o co walczyć, strach traci nad tobą władzę.”
“Lepiej zginąć w ogniu niż skostnieć w bezczynności. Bezpieczeństwo jest nudne.”
“– Możecie przecież tyle zmienić, pomóc. Możecie... [...]
– Naprawić ten niedoskonały świat? – dokończył za nią z mieszanką nonszalancji i wstrętu. – Nie przyszło ci do głowy, że może bogowie stworzyli go ułomnym celowo?
[...]
– Świat nie jest ułomny, tylko my go uparcie niszczymy [...]”
“Mówiłem ci już: wolność traci się tylko raz. Potem można tylko zamienić jedne pęta na inne.”
“– Zawsze będziesz dla mnie ważna… – Patrzył na nią teraz tak błagalnie, że nie mogła tego znieść. – Bez ciebie nie dam rady, przecież wiesz, że… – Przerwał w pół słowa i nagle ześlizgnął się wzrokiem na jej usta, tak sugestywnie, że niemal fizycznie to odczuła. Jej wargi zapłonęły, oddech przyspieszył. Zacisnęła nerwowo szczękę i splotła ręce, starając się ukryć przed nim ich drżenie, ale nadal patrzyła mu w oczy jak zahipnotyzowana. „Tak łatwo mogłabym mu uwierzyć” – pomyślała z szarpiącym żalem. – „Tak szybko mogłabym mu wybaczyć”.”