Historyk z wykształcenia, muzealnik z zawodu, kasjer lotniczy z przypadku. Odkąd w dzieciństwie przeczytała „Anię z Zielonego Wzgórza”, wiedziała, że kiedyś będzie pisarką. Odpoczywa w ogródku, myśli w lesie, lubi jesienne liście i arie Pucciniego. W wolnych chwilach uprawia melancholię kontrolowaną.