Prawdziwa historia niezwykłego kocura i zagubionego człowieka, który odzyskał dzięki niemu nadzieję na szczęście… Pewnego chłodnego dnia James Bowen, uliczny muzyk, znalazł bezdomnego rudego kota skul...
Nieznane dotąd szczegóły historii znanej już na całym świecie: zimowa opowieść o niezwykłym kocurze i zagubionym człowieku, który odzyskał dzięki niemu wiarę w Boże Narodzenie. Jest grudzień 2010 roku...
Kontynuacja światowego bestsellera „Kot Bob i ja” – ciąg dalszy prawdziwej historii niezwykłego rudego kota i jego człowieka. Od dnia gdy James Bowen, muzyk uliczny i były narkoman, znalazł bezdomnego...
Als James Bowen den hungrigen, verwahrlosten Kater vor seiner Wohnungstür fand, hätte man kaum sagen können, wem von beiden es schlechter ging. James schlug sich als Straßenmusiker durch, er hatte ei...
'I know it might sound strange or even slightly silly to say this about a cat, but I find Bob inspirational. It's as if he is some ancient philosopher who understands everything and everyone around hi...
Nie wiem czemu, ale społeczeństwo wydaje się zafascynowane losami tych, którym powinęła się noga. Po części chodzi pewnie o myśl: "Mnie też mogło się to przytrafić, gdyby nie Opatrzność Boża". Dzięki komuś takiemu jak ja ludzie czują się chyba bardziej zadowoleni z własnego życia. Niejeden pewnie mówi sobie: "Zgoda, może nie powodzi mi się najlepiej, ale przecież mogło być gorzej. Mogłem się urodzić w skórze tego nieszczęśnika".
“Nielekko się pracuje na ulicy. Ludzie w przeciwieństwie do losu, nie chcą Ci dać żadnej szansy.”
“Możesz ściągnąć kota z ulicy, ale nie zdołasz wyciągnąć ulicy z kota.”
“Ciągle słyszę, że Brytyjczycy to "miłośnicy zwierząt". Nie widziałem tu za wiele tej miłości, słowo daję. Sposób, w jaki niektórzy traktują czworonogi, przyprawia mnie o mdłości.”