Irena Słomińska była kobietą piękną, o niezwykle bujnym temperamencie. Nic więc dziwnego, że nieustannie wpadała w jakieś tarapaty, a przedziwne losy dwudziestego stulecia dodatkowo nie sprzyjały trwa...
Do końca swoich dni pisała wiersze. Nie mogła nie pisać. Rejestrowały fakty, uczucia, małe i duże prawdy, jakie z życia wyłowiła, "złote myśli", a nade wszystko miłość, której ciągle szukała, pragnęła...