NIE JEST TO KOLEJNA OPOWIEŚĆ O ODKUPICIELSKIEJ SILE MIŁOŚCI ANI TEŻ O WYZWALAJĄCYM ODRZUCANIU MASEK ZAMIAST ROMANTYCZNEGO IDEALIZMU MAMY W NIEJ DOTKLIWY REALIZM. „WSZYSCY UDAJEMY, ŻE LUBIMY RZ...
Bohaterką książki jest kobieta, którą można znienawidzić, bo tak niszczy mężczyzn, których kocha. Jest też tak zagubiona, że można jej żałować, ale ma tyle żaru, że można się również w niej zakochać. ...
Turcja, koniec XIX wieku. Młody Grek Stavros, marzy o wyjeździe do Ameryki - owego edenu biednych i uciśnionych. Dąży do tego z żelazną konsekwencją, pobierając zarazem brutalne lekcje życia. Niezwykl...
Baza lotnicza pośrodku pustyni w stanie Nowy Meksyk. Zamknięty, szary świat wojskowych i ich rodzin. Świat prostych, odwiecznych reguł. Dla córki sierżanta Cesaria Floresa to po prostu więzienie. Gdy ...
Akcja rozgrywa się w dobrze znanej Kazanowi dżungli Broadwayu. Głównym wątkiem jest oparty na miłości i nienawiści związek wiekowego aktora i jego protegowanego, który pragnie przejąć jego role - tak ...
Minęło kilkanaście miesięcy od zakończenia I wojny światowej. Po dwudziestu latach emigracji Stavros Topouzoglou powraca z Ameryki do ojczystej Anatolii, kraju rozdartego przez wojnę grecko - turecką....
Nie potrafię już chcieć. Zabiłem w sobie ten dar. Czuję jedynie, że muszę zrobić to, powinienem zrobić tamto, że spodziewają się po mnie tego czy tamtego, że to mój obowiązek postąpić w jakiś sposób, że jestem zobowiązany doprowadzić jakąś sprawę do końca, że wymaga się ode mnie, bym spełnił zawsze to, czego ludzie ode mnie chcą.
“Chciałem zmartwychwstać, wobec tego musiałem się najpierw zabić.”
“Zawsze coś pchamy do ust - alkohol, cygaro, cukierek.”
“Nikt nie może żyć całkowicie tak jak by chciał. Wszyscy płacimy pewną dozą utraconego czasu i obrzydzenia dla siebie za dach nad głową i artykuły spożywcze. To jest nasz układ ze społeczeństwem, które samo w sobie również jest układem Ja rezygnuję z kawałka duszy, ty mi za to dajesz chleb. Wszyscy w mniejszym lub większym stopniu udajemy, że lubimy rzeczy które budzą w nas wstręt. Zazwyczaj udajemy tak długo aż w końcu zapominamy o wstręcie."”