Jestem absolwentką Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Warszawie. Przez trzydzieści lat pracowałam w szkole podstawowej. Od ponad dwudziestu mieszkam razem z mężem w podkonińskiej wsi. Towarzystwa dotrzymują mi dwa psy, owczarek niemiecki i chiński grzywacz. Mam żonatego syna i wnuczkę. Cieszę się bliskim otoczeniem przyrody. Żyję w przyjaźni ze zwierzętami. Jedno z moich wieloletnich zainteresowań, któremu jestem niezmiennie wierna, to literatura. Napisałam kilkadziesiąt wierszy. Powieść „Niech prowadzi nas Poker” napisałam, aby podkreślić wartość stosunku człowieka do świata przyrody, a także po to, by zwrócić uwagę na walory pozytywnych relacji międzyludzkich.