Też to swego czasu śpiewałam często, podobnie jak piosenki legionowe... :D Ale kiedyś z kumpelami nas legitymowali w nocy, jak śpiewałyśmy "wróć Jasieńku z tej wojenki...." :D Też się dobrze ciągnie.
Oj, lubię Pierwszą Brygadę :D A ostatnio w Milionerach było pytanie o Pierwszą Kadrową i od tygodnia za mną chodzi :D W ogóle pieśni patriotyczne super się śpiewa, szczególnie po kilku kolejkach. ;)
A, to Ty też masz głos do baletu??? :D Jak ja zaczynam śpiewać, to też są chętni do różnych rzeczy, żebym przestała. Nie rozumiem tego, bardzo lubię śpiewać... ;)
No toć, że możesz - choć nie wiedziałam, że moturro Cię tak podjara. Ja uprawnień na to nie mam, ale mnie kręci, to się zabiorę okrakiem na przyczepce ;)
Ja też zaglądam. Zależy to od ilości roboty, ale staram się wykroić kilka minut w ciągu dnia na chwilę relaksu. To tak samo potrzebne, jak przerwa śniadaniowa - trzeba się bodaj na moment oderwać od zajęć zawodowych, bo inaczej idzie pogłupieć. ;)