Zgadzam się z Chass. Dzieci to tylko dzieci i chcą wszystkiego: od gier planszowych, po super zingsy na zwierzętach skończywszy. A wiadomo, w większości przypadków dzieciaki jednak mają słomiany zapał, a dać im to czego akurat teraz chcą czyli pieska a potem przejąć obowiązki bo dzieciak się znudził jest bez sensu, a nawet jest niepedagogiczne. To zły wzorzec dla małego człowieka, uczy, że za...