Są oceny kupione albo sztucznie zawyżane, tak samo jak są opinie "sponsorowane".
Czy zdarza ci się całkiem porzucić pomysł przeczytania danej pozycji, po zapoznaniu się z nieprzychylnymi opiniami? Jak mocno się nimi sugerujesz? Nie obawiasz się, że po przeczytaniu opinii, informacje, które były w niej podkreślone, będą bardziej uwypuklone w twoim odczuciu podczas czytania?