„Mister” to kolejne „wiekopomne” dzieło naszej (a przynajmniej mojej) „ukochanej” autorki powieści „erotycznych” (raczej – idiotycznych i szkodliwych) o niejakim Panu Szarym (czytaj: „50 twarzy Greya” i kolejne części) – niejakiej E.L. James. W nowej książce znów dostajemy ultra przystojnego, niesamowicie seksownego, obłędnego w łóżku (proszę nie ... Recenzja książki Mister