Pora nakarmić węża boa
Pamiętacie, jak było o manatach?
Otóż na fejsie znalazłem grupę "manatowe poniedziałki", gdzie ludzie dzielą się wrażeniami po spotkaniach z tymi cudakami. Fajnie ...
narty!
Jak nóżki zgrabne, to i czosnku zaiste nie potrzeba ;)
Aż sprawdziłem z ciekawości. Okazuje się, że nawet słynny lord Byron uczył się bić u tego pana :D
Boks dla ubogich inaczej
Amerykańska megalomania
Z takimi rzeczami nigdy nic nie wiadomo.
Listy do Emilki 2
Zmiana na niekorzyść. Na stronach poszczególnych książek są recenzję, ale oceny recenzentów (gwiazdki) nie pojawiają pod spodem, gdzie są opinie. Szkoda, bo nie zawsze czyta się recenzję, niemniej warto mieć wzrokowy ogół tego, jak kto ocenił daną książkę.
Okazja, żeby sobie zbankrutować
smażone karaczany
My nie straszymy, my oswajamy... nim się obejrzysz, chrupiące karaczany zastąpią mięso na niedzielnym stole. Świat zmienia się właśnie w tym kierunku :)
chyba docelowo miała być świeczka, ale woda święcona w puszcze to też dobry trop :)
Szlam czekoladowy... ktoś był chyba głodny, gdy tę nazwę wymyślał :)
Kobiety...
To jest mega apetyczne, a żelkowe larwy już nie?
Idziesz sobie idziesz, patrzysz, a tu COŚ TAKIEGO!
To tzw. krwawiący ząb, czyli pewien rzadki gatunek grzyba, który można spotka również w Polsce, głownie na zacho...
Były bardzo kremowe :)
Oddawaj moje sto milionów
Wyglądają na dosyć sycące :)