Dzień dobry :) U mnie około 8 były chyba ze dwa stopnie, ale teraz jest prawie 10, do tego słoneczko pięknie grzeje.
; DD Ja wreszcie w domu, chociaż jeszcze te dwa tygodnie temu wydawało mi się, że będę się bardziej cieszyć z powrotu do domu.
Upał jak cholera, bo nie dość, że słońce grzeje, to jeszcze wszędzie taka masa ludzi...