Najpierw "Zielony trabant" duetu Gacek Szczepańska, to kryminał mało kryminalny, bez intrygującej zagadki, bez śledztwa.
Siedział jak zwykle, w fotelu, lekko przygarbiony.
Po lewicy miał wąski, o cztero metrowej długości korytarz z wyjściem na ganek.