“Panna krawcowa, nawet choćby mało znacząca, bardziej panowała nad swoim losem niż garderobiana, zatrudniona przez kogoś innego.”
“Nie dość, że jest olśniewająca, błyskotliwa i ponoć bardzo pracowita, to jeszcze wyjątkowo nie mdleje na twój widok, jak te wszystkie panny do tej pory. Dodatkowo ma głęboko w dupie twoje pieniądze, a jakby tego było mało, to jest bardzo wojownicza i niezwykle czarująca.”
“Masz wszelkie prawo się bać – powiedziała cicho panna Paleforth. – Tylko głupiec może twierdzić, że zło mu niestraszne. Ale każdy z nas prędzej czy później musi stanąć twarzą w twarz ze swoim strachem, inaczej ten strach powróci i zatruje mu całe życie.”