Zwierzęcy kryminał z pazurem – czyli „Na ogonie złoczyńcy” Kariny Łagowskiej Kiedy po raz pierwszy usłyszałam o książce Na ogonie złoczyńcy, po...
Właściwie nie ma tygodnia, by nie przychodziły do mnie nowe książki, które zapełniają moją półkę różnymi opowieściami wypełniającymi jesienne wiec...