Żyje się tu i teraz recenzja

Dziewiętnastoletnia Zuza zawsze marzyła o malarstwie. Jej plany i marzenia przekreśla jednak negatywny wynik egzaminu na studia. Dziewczyna czuje się zniechęcona i rozżalona. Zmartwieni stanem swojej jedynaczki rodzice, zabierają ją na wycieczkę nad urokliwe jezioro. Zuzka jest pewna, że to będzie nudny wyjazd, ale na miejscu czeka na nią dwóch przystojnych ratowników oraz cała gama przeróżnych emocji i zdarzeń. Czy wkraczającej w dorosłe życie dziewczynie, uda się połączyć podszepty rozumu z przyspieszonym biciem serca?

,,Zrozumiała, że żyje się tylko raz, żyje się tu i teraz, w tym miejscu i w tym czasie. Nie było nas wcześniej i nie będzie nas później, to nasz czas i to nasze miejsce na ziemi; to, jak go przeżyjemy, zależy tylko od nas."- fragment książki

,,Żyje się tu i teraz" to lektura idealna na letnie, wakacyjne dni. Dużo w niej słońca, radości oraz plusku wody 😉 Aż poczułam na ciele te krople pryskające z jeziora i promienie wakacyjnego słońca. Ale i Autorka zawarła tragiczne wydarzenia, smutkek oraz nostalgię, które trafiły do mojego serca. Do tego Pani Katarzyna dodała fragmenty piosenek i wierszy, które nadają jej wyjątkowy klimat, a mnie zachęciły do nucenia.
Czytało mi się dobrze, ale tylko do pewnego momentu. Zamieszanie w mojej głowie oraz pewnego rodzaju dyskomfort, powodowała bardzo duża ilość wątków. Nie mogłam skupić się na jednym wątku, ponieważ już był przeskok w historię kolejnych osób. Oprócz relacji Zuza- Łukasz- Kuba, poznajemy historię przyjaciół dziewczyny i tym sposobem zrobił się niezły tłum, a ja byłam jego członkiem.
Zuza, Łukasz, Kuba, Marysia, Sebastian, Kaśka, Mateusz, Damian, Natalia, Bartek, Anka, Patrycja to grono młodych ludzi, którzy zostają poddani egzaminowi dorosłości, który z mojej perspektywy czytelnika wydaje się trudny i wymagający. Podejmują decyzje, które zaważą na ich dalszym losie, ale, czy można je podejmować w wieku nastu lat? Związki, emocje, przyjaźń, zdrada, wybaczenie, żal, pomoc niesiona innym- to tematy, które są tutaj poruszane przez Autorkę i wplecione w losy bohaterów tej książki.
Autorka pokierowała fabułą w taki sposób, by pokazać, że w naszym życiu przede wszystkim ważne jest samo życie. Stawianie czoła przeciwnościom i dążenie do spełnienia, zarówno siebie jako człowieka, ale i swoich marzeń. Sprawiła tą książką, że powróciłam do moich wspomnień z okresu wchodzenia w dorosłość, a także skłaniała mnie do częstych momentów refleksji.
Egzemplarz otrzymałam z Klubu Recenzenta, portalu nakanapie.pl