Życie prywatne elit artystycznych Drugiej Rzeczypospolitej recenzja

Zycie prywatne artystów sprzed wielu, wielu lat...

Autor: @skrzatix ·4 minuty
2012-11-17
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Sławomir Koper (ur. 1963) historyk, absolwent Wydziału Historycznego Uniwersytetu Warszawskiego. Autor m.in. takich książek jak: Tajemnice i sensacje świata antycznego, Miłość, seks i polityka w starożytnej Grecji i Rzymie, Śladami pierwszych Piastów, Wędrówki po Polsce piastowskiej, Spacer po Lwowie, Życie prywatne elit Drugiej Rzeczypospolitej, Kobiety w życiu Mickiewicza. Obecnie specjalizuje się w okresie międzywojennym dziejów Polski i historii polskiej obyczajowości XIX stulecia."

Aby stworzyć "Życie prywatne elit artystycznej Drugiej Rzeczypospolitej" Sławomir Koper korzystał z pokaźnej bibliografii zamieszczonej na końcu książki, zawierającej wiele pozycji dotyczących lat 20. i 30. XX wieku oraz późniejszych, ale także bezpośrednio tych najbardziej znanych twórców artystycznych - pisarzy, poetów, malarzy, muzyków, kabareciarzy. Jednakże sam w przedmowie zapowiedział, że wobec ogromnej obfitości materiału zdecydował się na ograniczenie do bogatego opisu życia prywatnego tylko niektórych osób na nieodłącznym tle historycznym. Niektórzy zostali tylko wspomnieni, zacytowani, inni opuszczeni, a znowuż innym poświęcił osobne rozdziały. Koper stwierdził, że dokonał dobrej panoramy ówczesnych czasów, nie pomijając drażliwych tematów tabu dotyczących jednostek i mogę to potwierdzić. Mimo to jeśli macie ochotę na podróż w czasie i oderwanie się od typowych biografii, chcecie się poczuć jak dziennikarz w ukryciu i doświadczyć chociaż w wyobraźni klimatu owych lat, również problemów politycznych, a także bez pardonu zajrzeć w zakamarki życiorysów znanych i ich intymne związki, odrzeć ich prywatność z tajemniczości i ugrzecznionej osłony, jaką często przedstawia się w szkołach - bez wątpienia sięgnijcie po tę lekturę.

W tym tomie nie znajdziecie typowych życiorysów - nie są one naszpikowane datami i suchymi faktami. Jest to lekka i łatwa w zrozumieniu lektura, uczuciowo i barwnie napisana przez autora - aż czuć fascynację tamtym okresem i człowiek pragnie znaleźć się w kawiarence dla intelektualistów. ;) Koper wybrał najważniejsze fakty z życia twórców tej epoki, wplatając w je bujne omówienie ich życia prywatnego, także intymnego, również nie omieszkał także nie wspomnieć o alkoholizmie czy narkotykach - życie prywatne jest nakreślone na szeroką skalę i bez owijania w bawełnę. Artyści nie są wyidealizowani z powodu swojego talentu - w książce wszystko wypływa na wierzch jak oliwa. Historyk skupił się przede wszystkim na prywatnych uczuciowych związkach sławnych osób, aferach z nimi związanymi i ich sytuacji rodzinnej, wyciągając z nich często takie, a nie inne przyczyny powstawania przeróżnych dzieł. Bardzo interesującymi fragmentami są cytaty z listów otoczenia artystycznego lub rodzinnych o twórcach, choć ja momentami czułam nimi się przesycona. Być może powinny być rzadziej wplatane lub w większych odstępach, wtedy nie byłyby narzucającym się urozmaiceniem, choć jak podkreślam - bardzo cennym. Nawet nie pomyślałabym, że powstała korespondencja między licznymi osobami była aż tak obszerna.
Poczułam niewielkie ukłucie smutku, że żyję w czasach, w których zwykła korespondencja wygasa oprócz tej urzędowej, najszybciej, najskuteczniej i najwygodniej można się skomunikować przez Internet, a ja sama nie mam motywacji do pisania listów na kolorowej papeterii, gdy byłam jeszcze mała. Bo i kto by mi odpisywał?

Książka mimo swej prowokacyjności i ogólnego zarysu może bez wątpienia stanowić ciekawy wstęp dla osób dopiero zagłębiających się w ówczesne czasy i perypetie osób naznaczonych mianem artystów epoki oraz urozmaicenie dla pasjonatów - chociaż ci drudzy bez wątpienia wiedzą już wszystko, co zostało w niej napisane. W takim razie polecam dla chwili relaksu, chyba, że kogoś mogą urazić wątki seksualne i nie chce się czuć jak paparazzi dawno ubiegłych lat, a wystarczą mu biografie i opracowania historyczne utrzymane w poważnym tonie, bez zagłębiania się w szczegóły intymności.

Koper nie stroni od licznych anegdot, humorystycznych i komicznych opisów nawet pięknych kobiet-artystek, nie cenzuruje niektórych wulgarnych wypowiedzi - sprawnie lawiruje między licznymi przewijającymi się postaciami, jednocześnie czyniąc wspominki o wydarzeniach historycznych, aby umożliwić czytelnikowi wielostronny wgląd w owe otoczenie artystyczne i codzienne życie poszczególnych osób. Artyści nawet w swym zamkniętym otoczeniu tak jak ludzie ubodzy zmagali się z kwestiami pożycia intymnego, problemami miłosnymi i niesnaskami między przyjaciółmi.

Książka podzielona jest na 13 rozdziałów - pierwszy nosi tytuł "Artyści i ich środowisko w czasach Drugiej Rzeczypospolitej" i to w nim autor przybliża nam szeroki zarys ich otoczenia, wydarzeń historycznych oraz miejsc publicznych, w których bywali. Mimo, że byłam zainteresowana treścią, tak przez skondensowany natłok informacji, którego jednak się nie spodziewałam - dużą ilość nazwisk, miejsc, okolic - czułam się przytłoczona i nie byłam w stanie tego spamiętać, także trudno było mi przebrnąć przez pierwszy rozdział. Ale pozostałość mi to zrekompensowała. Rozdziały są poświęcone jednostkom i w mniejszym stopniu postaciom z nimi związanymi lub od razu takim całym grupom jak towarzystwa związane z kabaretem czy skamandryci. Koper opowiada o ich rodzinach, drodze do stania się sławną osobistością i wiąże dzieła literackie z indywidualnymi przeżyciami. Mi do gustu najbardziej przypadły rozdziały poświęcone Witkacemu, Schulzowi i rodzinie Kossaków, ale dla każdego, kogo pociąga ten klimat i artyści sprzed wielu, wielu lat, znajdzie się coś wzbudzającego ekscytację.

Nie sięgajcie po tę książkę, jeśli nie nurtuje was życie prywatne artystów, a wolicie się skupić na ich twórczości lub przeczytać biografię, w której nie dominuje swobodny ton opowiadania, intrygi i kochankowie. Pomijając te fakty - polecam tę pozycję. Koper dzięki świeżemu spojrzeniu zabrał mnie w inny świat, wykreował siebie i czytelników na świadków, otworzył oczy i przedstawił postacie z innego punktu widzenia, niż te, z którymi dotychczas miałam styczność. Warto wspomnieć, że książka jest urozmaicona fotografiami czy też obrazami w kolorze sepii, aby jeszcze bardziej móc się w czuć w klimat tamtych minionych lat.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2012-11-17
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Życie prywatne elit artystycznych Drugiej Rzeczypospolitej
5 wydań
Życie prywatne elit artystycznych Drugiej Rzeczypospolitej
Sławomir Koper
7.6/10

Żadna inna epoka w historii naszego kraju nie zanotowała podobnej eksplozji talentów jak dwudziestolecie międzywojenne. Pisali wówczas najwybitniejsi literaci z Reymontem, Żeromskim, Nałkowską i Dąbr...

Komentarze
Życie prywatne elit artystycznych Drugiej Rzeczypospolitej
5 wydań
Życie prywatne elit artystycznych Drugiej Rzeczypospolitej
Sławomir Koper
7.6/10
Żadna inna epoka w historii naszego kraju nie zanotowała podobnej eksplozji talentów jak dwudziestolecie międzywojenne. Pisali wówczas najwybitniejsi literaci z Reymontem, Żeromskim, Nałkowską i Dąbr...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Dwudziestolecie międzywojenne to epoka, która fascynowała mnie odkąd pamiętam. Zresztą był to najbogatszy chyba okres w dziejach polskiej kultury. To wtedy, po odzyskaniu przez nasz naród długo wycze...

@nataliarecenzuje @nataliarecenzuje

Życie artystów polskich w okresie dwudziestolecia międzywojennego miało wiele odcieni. Często publiczny wizerunek gwiazdy diametralnie różnił się od prywatnego. Dzięki książce Sławomira Kopra mamy moż...

@ZapomnianaBiblioteka @ZapomnianaBiblioteka

Pozostałe recenzje @skrzatix

Egzekutor
Ktoś rozliczy Cię z Twoich lęków...

Psycholog kryminalny z zawodu, pisarz z powołania ponownie wstrząsa swoimi wizjami seryjnego mordercy i tragicznych historii. Chris Carter w swojej debiutanckiej powieści...

Recenzja książki Egzekutor
Letarg
Kryminał dziennikarski?

Skoro istnieją kryminały policyjne, kryminały społeczne, to czy „Letarg” Thomasa Engera można by nazwać „kryminałem dziennikarskim”? W „Letargu” główny bohater, Henning J...

Recenzja książki Letarg

Nowe recenzje

Smugi
Smugi
@book_matula:

Pod hasłem „superprodukcja” z pewnością warto zwrócić uwagę na nowość Małgosi Starosty – „Smugi”. Nie przesadzam, a po ...

Recenzja książki Smugi
Przerwa świąteczna
Ktoś chce nieprzesłodzoną opowieść świąteczną?
@kkozina:

❓️Czy w dzisiejszych zabieganych czasach wierzycie jesz­cze w magię Bożego Narodzenia? W pewnym parku, przy alejce pro...

Recenzja książki Przerwa świąteczna
Zło w ciemności
W ciemności wszystko jest straszniejsze.
@florenka:

“Zło w ciemności” to kolejna książka Alex Kavy, w której pierwsze skrzypce odgrywają agentka FBI Maggie O’Dell, Ryder C...

Recenzja książki Zło w ciemności
© 2007 - 2024 nakanapie.pl