Tone. Ocalenie recenzja

Dzięki uprzejmości @sasha_tirunul_autor @waspos mogłam przeczytać książkę "Tone. Ocalenie".
.
Od razu Wam napiszę, że książka jest genialna. Czyta się z zapartym tchem i co najważniejsze główny bohater jest cudowny.
Tone to gitarzysta zespołu Shadow Warriors. Czytam i tak sobie myślę... Książka będzie o zespole muzycznym, a tu zaskoczenie. Zespół muzyczny to tylko przykrywka do... No właśnie kim jest zespół pięciu chłopaków, którzy nie posługują się własnymi imionami, tylko pseudonimami? Każdy ma inny, każdy coś znaczy.
Czym się zajmują? Jaką pełnią rolę w tym brudnym, mafijnym i przekupnym świecie?
Ci chłopacy to przyjaciele na dobre i na złe...
❗"ale to ojciec uczył mnie najważniejszego: jak pozostać wiernym i lojalnym przyjaciołom i rodzinie, bo tym dla siebie byliśmy - rodziną".
Ta piątka chłopaków ochroni przed innymi, nawet kosztem własnego ciała. Mają zadanie do wykonania... Jakie? Jedno jest pewne... Adrenaliny i ryzyka tu nie brakuje. Podczas jednej z akcji Tone poznaje piękną brunetkę o imieniu Catherine... Dziewczyna jest... No właśnie kim jest? Czego się boi? Z jakiego świata pochodzi i dlaczego ma problem z zaufaniem?
Jak będzie wyglądała relacja tej dwójki?
❗"Nie wierzyłem w miłość od pierwszego wejrzenia, ale Kat taką właśnie jest. Wpadła niczym huragan w moje dość poukładane życie i zmusiła mnie do przemyślenia własnego stanowiska na temat miłości."
Muszę przyznać, że bardzo polubiłam Tone'a.
❗"Tone jest człowiekiem, w którym łatwo się zakochać. Jest dobry, troskliwy, czuły i opiekuńczy."
Czy dziewczyna zaufa chłopakowi? Raz złamane serce i stracone zaufanie ciężko odbudować.
❗"najbardziej mogą nas zranić Ci, których najbardziej kochamy, prawda?"
W życiu tej grupy pojawi się postać Panthery... Kim ona jest? Napiszę Wam, że ta postać trochę namiesza... Kolejne problemy czekają na rozwiązanie...
Ktoś ewidentnie dla tych chłopaków jest wrogiem... Tylko kto? Kogo należy się obawiać?
Powiem Wam, że ta książka była wspaniała. Bohaterowie, a było ich całkiem sporo... Mieli w sobie "to coś" i każdego dałoby się polubić,tak samo jak tytułowego bohatera.
Podsumowując, świetna książka o przyjaźni, uczuciu i zemście... Czekam na kolejną postać, bo tutaj Tone skradł moje serce.