Test na miłość recenzja

Autorka Helen Hoang zaskarbiła sobie moje serce i uczucia. Poprzednią historią zachwyciła mnie bardzo i w tej lekturze również przepadłam.

Poznajemy Esmeraldę skromną dziewczynę zamieszkującą jedną z biedniejszych dzielnic w Wietnamie. Podejmuje się każdej pracy, ponieważ ma dodatkowy wkład w utrzymanie rodziny: mamy, babci i córeczki. Pracując jako sprzątaczka w hotelu, zajmując się sprzątaniem toalet jest świadkiem dziwnego wydarzenia, gdzie do pomieszczenia przychodzą zapłakane dziewczyny. Również do łazienki wchodzi strasza kobieta, która przedstawia dziewczynie dość zaskakująca propozycję, aby poślubiła jej syna. Wiadomość ta jest dość kontrowersyjna, ponieważ kobieta zrobiła casting na żonę, a niestety żadna z chętnych, według niej nie jest godna jej syna. Esme jest w szoku i odmawia ponieważ uważa całą sytuację za absurdalną. Matka nie ustępuje i zdobywa kontakt do dziewczyny i błaga, aby dała sobie szansę na lepsze życie. Postanawia spróbować, choć cała inicjatywa kobiety jest dość dziwna.

Autorka opiera swoje książki na chorobie Aspergera, którą również zdiagnozowano u niej samej. Pokazuje jak człowiek dotknięty autyzmem jest normalną osobą, która może funkcjonować nie wykluczając się ze społeczeństwa. Po prostu takie osoby mają trudności w okazywaniu emocji oraz posiadają inne samozachowanie, w rezultacie nie wyróżniają się niczym innym i pragną takich samych uczuć jak wszyscy.

Fabuła książki bardzo piękna, oddająca trud odwzajemnienia uczucia, które towarzyszy bohaterowi. Historia może się wydawać zaskakująca, gdzie matka poszukuje partnerki dla syna, a uboga dziewczyna postanawia podjąć ryzyko ślubu z obcokrajowcem, aby poprawić swoim kosztem losy własnej rodziny. Postanawia uwieść Khaia, jednak mężczyzna jest bardzo oporny.

'Test na miłość' to naprawdę wzruszająca książka o oddaniu. Pełna jest uczuć i wielokrotnie wywołuje dreszcze. Pochłonęłam lekturę dosłownie w moment, nie mogąc oderwać się od historii Esme i Khaia. Poprzez emocje jakie Helen Hoang oddaje w literaturze, wpisuje się na moją ulubioną półkę.