Ciemność recenzja

Zanurzony w mroku

Autor: @jorja ·1 minuta
2022-04-27
1 komentarz
23 Polubienia
„Właśnie od tego zaczyna się wszystko, co złe – od pęknięć w ciemności”.

Od dłuższego czasu już słyszałam i czytałam wiele pozytywnych opinii na temat twórczości Jozefa Kariki. Byłam ogromnie ciekawa jego historii, ale zawsze coś wyskakiwało i książka grzecznie czekała na swoją kolej. W końcu ta chwila nadeszła.

Bezimienny główny bohater zapragnął odpocząć od wszystkiego i wszystkich, a przede wszystkim od swojej żony, z którą coraz więcej go dzieliło, niż łączyło. Kłótnie stawały się nie tylko intensywniejsze, ale jeszcze ocierały się o agresję fizyczną. Mężczyzna postanowił na czas świąt wyjechać do rodzinnego domku położonego w górach. Nikomu nie wspomniał, że się tam wybiera. Liczył, że odpocznie, naładuje baterie, zastanowi się nad małżeństwem, napisze kilka odcinków scenariuszy z twistami, będzie się budził bez obaw, co przyniesie dzień. Nic bardziej mylnego...
Jeden moment, jedna chwila i życie zrobiło naszemu bohaterowi największego twista i to takiego naprawdę ciężkiego kalibru.

Zaczynając lekturę, nie miałam w stosunku do niej praktycznie żadnych oczekiwań, jednak świat wykreowany przez Karikę wciągnął mnie natychmiast i bez reszty. Niby wszystko znane i oklepane: samotny mężczyzna w górach, zimowa sceneria, głos puszczyka, wycie wilków, odgłosy starego drewnianego domu i ciemność. Jednak Autor w prostocie swojej historii ukazał siłę wyobraźni, potęgę nienawiści, lęk związany z nagłym osamotnieniem, bezradnością i utratą jakiejkolwiek kontroli nad życiem. Czasem naszym najgorszym wrogiem jesteśmy my sami i nasza psychika. To, co drzemie głęboko ukryte na dnie naszej duszy, może nas przestraszyć, przerazić i zmiażdżyć.
Atmosfera lektury była gęsta i niepokojąca głównie przez dogłębną analizę stanu psychiki w warunkach ekstremalnych. Nie jest to więc tradycyjny horror z potworami, zombi i zjawiskami paranormalnymi w tle. Czytając, czułam się momentami nieswojo, zwłaszcza gdy zapadł zmrok, gałęzie poruszane wiatrem uderzały o szybę, a psy szczekały nie wiadomo na co lub na kogo. Słowacki pisarz mnie na tyle zainteresował, że sięgnę po inne jego książki.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-04-26
× 23 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ciemność
Ciemność
Jozef Karika
6.8/10

Scenarzysta serialowy postanawia spędzić Boże Narodzenie w górskiej chacie, by uciec od problemów w domu i w pracy. Jedno pozornie niegroźne zdarzenie zmienia jego pobyt w cyklon porywający głównego...

Komentarze
@Siostra_Kopciuszka
@Siostra_Kopciuszka · ponad 2 lata temu
Też dużo dobrego słyszałam na temat tego autora i z chęcią bym coś jego przeczytała :) Ciekawa recenzja :)
× 5
Ciemność
Ciemność
Jozef Karika
6.8/10
Scenarzysta serialowy postanawia spędzić Boże Narodzenie w górskiej chacie, by uciec od problemów w domu i w pracy. Jedno pozornie niegroźne zdarzenie zmienia jego pobyt w cyklon porywający głównego...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Nazwisko słowackiego pisarza Jozefa Kariki zapadło mi w pamięć po przeczytaniu Waszych licznych recenzji na temat jego książek. Dlatego podczas ostatniej wizyty w bibliotece wypożyczyłam powieść "Cie...

@Jezynka @Jezynka

„Brak dźwięków, cisza, wręcz podejrzana cisza”[1], a tej ciszy on, samotny i przerażony. Chciał odpocząć, a musi zmierzyć się z demonami. Musi odróżnić realne zagrożenie od fantasmagorii, które podsy...

@asiaczytasia @asiaczytasia

Pozostałe recenzje @jorja

Dni, gdy kochałem cię najbardziej
Ten ostatni rok

Zastanawiacie się czasem, jak to będzie, gdy poczujecie, że życie powoli już się wymyka z rąk, że choroba mimo leczenia i wszelkich starań zaczyna zwyciężać? Ja u kresu ...

Recenzja książki Dni, gdy kochałem cię najbardziej
Nasza wielka świąteczna ucieczka
Babski wypad

Zakładaliście się kiedyś o coś, a potem zupełnie o tym zapomnieliście? Czasem się rzuca słowa na wiatr, a po czasie one do nas wracają w najmniej odpowiednim momencie. N...

Recenzja książki Nasza wielka świąteczna ucieczka

Nowe recenzje

Duch na rozstaju dróg
Uwierzysz w ducha? Może musisz uwierzyć?
@spirit:

Pomimo tego, że święta już za parę dni to coraz więcej osób stwierdza zgodnie i nieco ze smutkiem, że tych świąt po pro...

Recenzja książki Duch na rozstaju dróg
Masło
:)
@book_matula:

Historia, którą poznacie, oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, co skusiło mnie do lektury. Przyznam, że pierwsza my...

Recenzja książki Masło
Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...
@maciejek7:

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee ...

Recenzja książki Gniew Smoka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl