Ja diablica recenzja

"Ja diablica" czyli Wiktoria Biankowska, młoda dziewczyna z Warszawy, która niespodziewanie umiera i... trafia do piekła. Dodatkowo, nie jako zwykła obywatelka a diablica, czyli damski odpowiednik diabła, który posiada moc. Owa dziewczyna nie do końca zdaje sobie sprawę z tego co się stało, ponieważ w jej sprawie maczali palce Azazel i Beleth, dwa kochane diabełki, które umieją dużo namieszać. Tak czy siak, zaczyna swoją nową pracę, która ma trwać 66 lat (jak sie nie czyta małych druczków, to tak już jest). Znajduje sobie koleżankę starszą o kilka wieków, chodzi na imprezy, planuje zemstę a co najważniejsze pakuje sie w sam środek największych kłopotów.
Wiktoria jest naprawdę świetna, trochę pogubiona ale nie poddaje się, ma wiele wad i często działa pod impulsem, ale któż z nas tego nie robi. Większość bohaterów jest dokładnie opisana, tak że wydaje nam się, że naprawdę ich znamy. Duży plus za świetnie wyważone opisy przyrody i świata, nie ma tutaj nadmiernej przesady a nasza wyobraźnia jest w stanie w sposób zadowalający pokazać świat stworzony przez panią Katarzynę Berenikę Miszczuk. Uważam, że dodatkowym atutem jest możliwość głębszego poznania tematu diabłów ich historii i problemów z przeszłości. Nie mogę także nie wspomnieć o cudownym Belethcie, który przyprawia o palpitację serca każdą kobietę, nawet tą czytającą książkę. Historia ta posiada wielu "małych" bohaterów takich jak kot Behemot czy śmierć, którzy sprawiają że przywiązujemy się jeszcze bardziej do tego cudownego świata.
Moim zdaniem książka posiada jeden minus i jest nim Piotruś - chłopak w którym zakochała sie Wiktoria, jej kolega ze studiów. Ja naprawdę nie wiem co mnie w nim tak denerwuje, ale nie znoszę jego postaci. Niby przystojny, niby dobry z niego facet, ale nie mogę się do niego przekonać.
Tak poza tym książka naprawdę zasługuje na uznanie, jest to jedna z pozycji, które przeczytałam więcej niż 3 razy w swoim dość krótkim 20 letnim życiu i na pewno jeszcze nie raz do niej powrócę. Szczerze polecam wszystkim fanom odrobiny humoru i fantastyki.