Wszechświat w twojej dłoni recenzja

Wszechświat dla opornych

Autor: @malgorzata.o ·2 minuty
około 3 godziny temu
Skomentuj
1 Polubienie
"Wszechświat w twojej dłoni" to książka, którą według mnie powinien przeczytać każdy, kto ma za sobą już kilka lekcji fizyki i zdążył się poddać. Każdy, kto myśli, że przedmioty ścisłe w szkole to najgorsze zło tego świata. Każdy kto kiedykolwiek w czasach szkolnych poczuł niechęć do fizyki, chemii, nauczyciela, który powtarzał jedynie bez przekonania podręcznikowe definicje, kto czekał tylko na dzwonek wieszczący koniec zajęć. "Wszechświat w twojej dłoni" to dość przewrotny tytuł. Po pierwsze - bo Galfard pisze o wszechświecie w taki sposób, że nagle ten kocioł planet, gwiazd, skał, pasów, księżyców, komet, czerwonych karłów, mgławic, galaktyk, czarnych dziur, atomów, kwarków i gluonów - cały ten kosmiczny bigos widzimy wyraźnie - jak na dłoni.

Po drugie "Wszechświat w twojej dłoni" to szczera prawda. Wszechświat J E S T w twoich rękach. Jego przyszłość zupełnie nie jest od ciebie zależna - a jednocześnie - jeśli zechcesz, możesz zmienić tak wiele! Możesz wpłynąć na wielki, nieskończony W S Z E C H Ś W I A T - bo możesz próbować go zrozumieć. Wystarczy tylko, że zechcesz. A kluczem do tego wszystkiego jest nauka.

Po trzecie "Wszechświat w twojej dłoni" możemy potraktować bardzo dosłownie. Wyciągnij dłoń przed siebie i spójrz na nią. Co widzisz? Pustkę? A ja ci powiem, że tam jest wszechświat. Tam są pierwiastki, które powstały niegdyś w sercach umierających gwiazd. Tam są maleńkie atomy - te same z których zbudowany jest księżyc, supernowa, odległe planety, komety. W twej pustej dłoni jest wszystko.

O czym więc jest ta książka? Na początku o świecie. O wszechświecie. Przenosimy się w kosmos, dryfujemy w próżni, obserwujemy to, co widziały tylko sondy kosmiczne i to czego nie widział nikt - to co jedynie możemy sobie wyobrazić. Galfard pisze o rzeczach trudnych w bardziej niż przystępny sposób. W kilku zdaniach opowie ci o zasadach rządzących wszechświatem, do których naukowcy i myśliciele dochodzili przez setki lat. Kiedy poznamy już najbliższe i najbardziej oddalone części wszechświata autor otwiera przed nami nowe horyzonty. Wchodzimy w świat kwantowy - świat fundamentalnych składników materii oraz światła.

Wiesz, że grawitacja nie jest siłą, ale spadaniem? Spadaniem po zakrzywieniach czasoprzestrzeni.

Wiesz, że do zbudowania wszystkich cząsteczek, jakie są potrzebne do stworzenia życia na ziemi wystarczy sześć rodzajów atomów?

Wiesz dlaczego - skoro wszystko składa się z tego samego tworzywa - masło możemy przeciąć nożem, a diamentu nie?

Albo jak to się dzieje, że materia i światło mogą się zamieniać jedno w drugie?

Chcesz wiedzieć to i wiele, wiele więcej?
No to na co czekasz...

"Wszechświat w twojej dłoni" to wspaniała rozrywka i jednocześnie świetny podręcznik do astrofizyki dla opornych. Absolutne 10/10!

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wszechświat w twojej dłoni
2 wydania
Wszechświat w twojej dłoni
Christophe Galfard
7.9/10

Gdy wieczorami patrzysz w niebo, widzisz tylko tajemniczą i niepokojącą przestrzeń. Granatowa otchłań przetykana mrugającymi gwiazdami stanowi zagadkę, nad którą pewnie się zastanawiasz. Jednak na...

Komentarze
Wszechświat w twojej dłoni
2 wydania
Wszechświat w twojej dłoni
Christophe Galfard
7.9/10
Gdy wieczorami patrzysz w niebo, widzisz tylko tajemniczą i niepokojącą przestrzeń. Granatowa otchłań przetykana mrugającymi gwiazdami stanowi zagadkę, nad którą pewnie się zastanawiasz. Jednak na...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

W poznawaniu spraw abstrakcyjnych niezbędna jest wyobraźnia. Najtrudniej nam przedstawić sobie rzeczy ogromne lub bardzo małe. Christophe Galfard zabiera swoich czytelników w niezwykłą podróż. Startu...

@angell15 @angell15

"Wszechświat w twojej dłoni" to książka, którą według mnie powinien przeczytać każdy, kto ma za sobą już kilka lekcji fizyki i zdążył się poddać. Każdy, kto myśli, że przedmioty ścisłe w szkole to na...

Pozostałe recenzje @malgorzata.o

Świat bez kobiet. Płeć w polskim życiu publicznym
Kobiety nie są z Wenus.

Ważne, prawdziwe i mądre słowa od kobiety dla kobiet i „człowieka – mężczyzny po prostu”. Lektura obowiązkowa dla każdego racjonalnie myślącego człowieka, a przede wszys...

Recenzja książki Świat bez kobiet. Płeć w polskim życiu publicznym
Nikt nie odpisuje
Podróż do głębi siebie.

"Nikt nie odpisuje" to książka przepełniona nostalgią, spokojem, powolnym rytmem podróży i samotnością pośród tłumu. Melancholia podróżowania w pojedynkę szybko udziela ...

Recenzja książki Nikt nie odpisuje

Nowe recenzje

Mine to love
Co tym razem?
@olilovesbooks2:

Kolejny tom przygód mającego ślubnego pecha rodzeństwa. Kolejny romans, który śmiało nadawał by się jako scenariusz kom...

Recenzja książki Mine to love
Otchłań zapomnianych
Ciała trzeba pochować, postawić krzyż...
@aga.kusi_po...:

„Przypływ, odpływ, fala za falą, wieczną mantrę morze nuci. Przypływ, odpływ, oddech czasu, co odeszło, kiedyś ...

Recenzja książki Otchłań zapomnianych
Skraj
Skraj
@guzemilia2:

Jaka książka była waszą pierwszą, która zachęciła was do dalszego czytania? Lata temu czytałam pewną fantastykę opowia...

Recenzja książki Skraj
© 2007 - 2024 nakanapie.pl