Wróżbiarze recenzja

"Wróżbiarze" Libby Bray

Autor: @PanNigma ·2 minuty
2013-01-28
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Jakiś czas temu polecono mi „Wróżbiarzy”. Opis brzmiał jak kolejne tanie miejskie fantasy. Ostatecznie stwierdziłem, że lata dwudzieste ubiegłego wieku to całkiem atrakcyjny okres czasu i nawet najgorszy pisarz nie uczyni ich nieciekawymi. Myliłem się.



Libba Bray miała kilka elementów, z jakich łatwo można stworzyć dobrą książkę: tajemniczych bohaterów, rewelacyjne miejsce akcji i elementy nadprzyrodzone. Cóż z tego skoro książka się straszliwie wolno rozkręca. Gdyby „Wróżbiarze” byliby filmem to zamiast interesującej, półtoragodzinnej dawki emocji mielibyśmy do czynienia z minimum pięciogodzinną rozwleczoną akcją z duchami. Wróćmy jednak do fabuły.

Evie O’Neill to młoda, bystra pannica, która ukrywa przed znajomymi dość nietypowy sekret. Potrafi odczytać historię właściciela z dowolnego przedmiotu, jaki był mu bliski. Podczas jednego z przyjęć doprowadza do skandalu ujawniając głęboko skrywaną tajemnicę swojego znajomego. Rodzice „za karę” wysyłają ją do Nowego Yorku do wuja Willa. Ten prowadzi Muzeum Niesamowitości, które nie cieszy się zbytnim powodzeniem. W miarę rozwoju akcji poznajemy kolejnych bohaterów książki: Jericho, Memphisa czy Sama. Każdy z nich ma swoją tajemnicę a niektórzy nawet ukryte moce jak Evie. Brzmi jak X-men w latach dwudziestych? Zapomnijcie o tym. Większość postaci skrzętnie ukrywa swoje moce i nawet przez myśl im nie przejdzie by się nimi chwalić. Część utraciła je z własnej woli i dużo by dała za to by ich nie odzyskać. Jednak nie oni są najważniejsi.

Główny wątkiem książki jest sprawa makabrycznych zabójstw, których sprawca okalecza ofiary upodabniając je do rysunków z tajemniczej księgi. Sami przyznacie, że brzmi to dość ciekawie. Jednak pani Bray nie ma talentu do podtrzymywania akcji bądź budowania nastroju. Jej lata dwudzieste są dość wiernie oddane, ale nic a nic nie interesują czytelnika. Nie czujemy jakbyśmy wrócili to tamtych lat, nie czuć dymu palonych papierosów ani wszechobecnego jazzu. Gdyby przenieść czas akcji w inne czasy prawdopodobnie nikt by nie podniósł sprzeciwu. Ot autorka opisałaby równie wiernie, co nieciekawie inne lata. Pół biedy gdyby nie było klimatu książki, ale akcja byłaby wartka a odkrywanie kolejnych wątków sprawiało satysfakcję. Tego też zabrakło. Wprawdzie chcemy się dowiedzieć, jakie będą dalsze losy bohaterów, ale trudno by nie ogarnęło nas zniechęcenie, gdy autorka opisuje, co widzi wiatr, gdy leci przez miasto lub inne dyrdymały. Ani to klimatyczne ani potrzebne. Na szczęście nie jest to romansidło. Miłość na kartach książki jest, ale podana ze smakiem i w dobrych proporcjach. Nie wierzę, że to piszę, ale to najmocniejszy punkt książki.

Od strony technicznej wydania ciężko się przyczepić. Książkę wydano solidnie, elegancko z klimatycznym zdjęciem na okładce. Zastanawia mnie za to duża liczba wydawnictw, jakie polecają tą „dzieło”. Siedem różnych portali patronuje powieści Libby Bray, co jest niezłym wyczynem. Ciekawe czy któreś z nich podjęło trud przeczytania tego, czemu patronują wcześniej.

"Wróżbiarze" Libby Bray to książka słaba i nie warta przeczytania. Mimo sporego potencjału nie udało się zachęcić mnie w żaden sposób do przeczytanej lektury i tylko niechęć do zostawiania „w połowie” rozpoczętych rzeczy zmusiła mnie do doczytania jej.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2013-01-28
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wróżbiarze
Wróżbiarze
Libba Bray
7.6/10
Cykl: Wróżbiarze, tom 1

Lata dwudzieste w Nowym Jorku. Chłopczyce i tancerki rewiowe, jazz i dżin. Czasy po wojnie, ale przed kryzysem. Dla pewnej grupy złotej młodzieży to okazja, by bawić się jak nigdy wcześniej. Dla Evie ...

Komentarze
Wróżbiarze
Wróżbiarze
Libba Bray
7.6/10
Cykl: Wróżbiarze, tom 1
Lata dwudzieste w Nowym Jorku. Chłopczyce i tancerki rewiowe, jazz i dżin. Czasy po wojnie, ale przed kryzysem. Dla pewnej grupy złotej młodzieży to okazja, by bawić się jak nigdy wcześniej. Dla Evie ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Ostatnio coraz chętniej wracam do książek, które już kiedyś przeczytałam i je polubiłam. Tak było chociażby w przypadku @Link i @Link. Niedawno ponownie sięgnęłam również po "Wróżbiarzy" autorstwa Li...

@NataliaTw @NataliaTw

Wróżby, magiczne zdarzenia, poznanie przyszłości to kilka rzeczy, w które dziś już mało kto wierzy, choć z pewnością są one intrygujące. Na szczęście, choć w rzeczywistości mało mamy wspólnego z magią...

@SemperFidelis @SemperFidelis

Nowe recenzje

Chłopi
Realistyczny obraz życia chłopów Reymonta.
@natala.char...:

„Chłopi” Władysława Reymonta to monumentalne dzieło, które zasłużenie zdobyło literacką Nagrodę Nobla w 1924 roku. Powi...

Recenzja książki Chłopi
Obscenariusz
Recenzja książki „Obscenariusz” autorstwa Wojci...
@natala.char...:

„Obscenariusz”, autorstwa Wojciecha Kuczoka, to niezwykły zbiór opowiadań, które balansują na granicy literackiej prowo...

Recenzja książki Obscenariusz
Ten obcy
Recenzja książki „Ten obcy” autorstwa Ireny Jur...
@natala.char...:

Z lekturą Ten obcy po raz pierwszy spotkałam się w szkole podstawowej, gdzie szeroko omawialiśmy jej bohaterów, motywy ...

Recenzja książki Ten obcy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl