Wilcze lato recenzja

"Wilcze lato"

Autor: @ksiazka_ukryta_w_puszczy ·2 minuty
2022-05-29
Skomentuj
1 Polubienie
Widzieliście kiedyś na własne oczy wilka? Chociaż mieszkam na terenach zamieszkałych przez co raz to większe ilości wilków, to nie miałam okazji żadnego spotkać. Mój tata pracuje w lesie i już nie raz widział je, kiedy akurat przebiegały nie daleko niego, goniąc sarnę. Problem jest też w tym, że wilki przestały się bać ludzi i podchodzą bliżej domów, co już robi się niebezpieczne.
.
No ale dzisiaj nie mowa tu o wilkach, a raczej o książce, kryminale, który zaczyna się poprzez znalezienie martwego wilka, w którym odkryto ludzkie szczątki. Zaczyna się ciekawie i mrocznie, a czy nadal akcja była tak trzymająca w napięciu, to się przekonajmy🤔
.
🌿 Po odnalezieniu ludzkich szczątek we wnętrzu wilka, do sprawy zostaje przydzielona policjantka Hannah Wester. Cała akcja rozgrywa się na północy Szwecji w miasteczku Haparandzie i wszyscy wiedzą, że to nie będzie spokojne lato, jakiego się spodziewali.
Sprawa ma związek z pewną transakcją narkotykową, po której pozostaje wiele ofiar, a pieniądze i narkotyki znikają. Zegar odmierza czas, policja poszukuje sprawcy, a w mieście pojawia się tajemnicza Katia, której nikt nie stanie na drodze w odnalezieniu skradzionych narkotyków i pieniędzy.🌿
.
Dawno już nie czytałam kryminału, który w sumie od samego początku odkrywa karty, ale i to nie zupełnie. Bo autor już prawie na wstępie zdradza nam, kto zabił handlarza narkotyków, okradł go z nich i z pieniędzy. Dalszy ciąg książki to poszukiwanie właśnie tych osób i skradzionych zdobyczy. Do połowy książka była napisana w sposób poprawny i bez żadnych fajerwerków, dopiero gdzieś tak od połowy, akcja przybierała na sile i w końcu coś zaczęło się tam dziać. Tylko czy o to chodzi, aby dopiero od połowy książki wciągnąć czytelnika w historię?
.
Podejrzewam, że większość może porzucić ją już w połowie czytania, bo okaże im się nudna i straci swoją cierpliwość do prze długiego wprowadzenia w historię.
.
Po przeczytaniu już sporej ilości kryminałów i thrillerów, mam dosyć spore oczekiwania co do tego gatunku. Ta książka dla większości może się okazać za nijaka, odczuwać może również pewien niedosyt, ale o dziwo mi się ona nawet podobała, bo to było coś kompletnie innego, co do tej pory czytałam. To jest jedna z tych powieści, których na ich podstawie spokojnie można nakręcić film sensacyjny. Gotowy scenariusz na świetne kino akcji.
.
Jak prawie w każdej książce kryminalnej, tak i w tej główna policjantka, również przeżywała rozterki rodzinne i skrywała pewne tajemnice, na które znalazła odpowiedzi, ale nie do końca. Ten wątek akurat był ciekawy, chociaż trochę naciągnięty.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wilcze lato
Wilcze lato
Hans Rosenfeldt
7/10
Cykl: Sebastian Bergman, tom 1

Martwy wilk. Interes narkotykowy, który poszedł źle. I zabójczyni z niezwykłymi umiejętnościami. W ciągu zaledwie kilku dni życie Hannah Wester, policjantki w średnim wieku mieszkającej w miasteczku...

Komentarze
Wilcze lato
Wilcze lato
Hans Rosenfeldt
7/10
Cykl: Sebastian Bergman, tom 1
Martwy wilk. Interes narkotykowy, który poszedł źle. I zabójczyni z niezwykłymi umiejętnościami. W ciągu zaledwie kilku dni życie Hannah Wester, policjantki w średnim wieku mieszkającej w miasteczku...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Kłamstwo ma krótkie nogi. Chęć szybkiego wzbogacenia się może prowadzić do tragedii. Zatajanie ważnych informacji może sprawić, że czas zacznie przeciekać przez palce, a zegar nieubłaganie będzie go ...

@kubera_anna @kubera_anna

Martwy wilk. Fiasko w interesie narkotykowym. Zabójczyni z niezwykłymi umiejętnościami. Hannah Wester prowadzi sprawę, która wywraca jej życie do góry nogami. W ciele wilka znaleziono szczątki cz...

@tomzynskak @tomzynskak

Pozostałe recenzje @ksiazka_ukryta_w...

Smolarz
"Smolarz"

Macie swoich ulubionych autorów, po których sięgacie w ciemno, bo wiecie, że to jest pewniak?🤔 . Ja tak mam z książkami @przemyslawpiotrowski jeszcze na żadnej się nie ...

Recenzja książki Smolarz
Tyle groźnych miejsc
"Tyle groźnych miejsc"

Pamiętam, jak mnie kiedyś mama obudziła w nocy, a ja siedzę taka zaskoczona z nożyczkami w ręku, bo chciałam sobie włosy obciąć. Nie wiem, co wtedy musiało mi się przyśn...

Recenzja książki Tyle groźnych miejsc

Nowe recenzje

Dobranoc, Tokio
Dobranoc, Tokio
@deana:

,,Była już pierwsza w nocy. O której chodzisz spać, o której wstajesz? Gdzie zaczyna się dzień, a gdzie kończy?" Miast...

Recenzja książki Dobranoc, Tokio
Piękny i martwy
Zabrakło chemii
@Kantorek90:

Nie da się ukryć, że z książkami Anny Langner mam relację love-hate. Niektóre zachwycają mnie do tego stopnia, że chcia...

Recenzja książki Piękny i martwy
Pan Slaughter
Trzyma poziom!
@czytanie.na...:

Są bohaterowie, których darzymy głębokim uczuciem od pierwszego spotkania i autorzy zyskujący specjalne miejsce w naszy...

Recenzja książki Pan Slaughter
© 2007 - 2024 nakanapie.pl