Wigilia z nieznajomym recenzja

Wigilia z nieznajomym

Autor: @emmeneea ·2 minuty
2021-11-23
Skomentuj
3 Polubienia
Natasza Socha "Wigilia z nieznajomym".

Antonina postanawia uciec przed Wigilią. Tym samym uciec od męża, od obowiązków domowych. Uciec przed własnymi myślami. Jednocześnie pragnie poukładać sobie w głowie wszystko to, przez co stoi w miejscu. Antonina pragnie zacząć wszystko od nowa. Z mężczyzną, którego kocha, a właściwie to myśli, że kocha. A nie jest to jej mąż ...

Marcel, mąż Antoniny, także postanawia uciec przed Wigilią. Razem ze swoim psem. Wciąż nie jest przekonany do podjęcia decyzji w sprawie wyjazdu do pracy. O wyjeździe nie wspomniał swojej żonie. Po co, skoro od wielu lat żyją razem, aczkolwiek osobno. Wciąż czeka na świąteczny cud, jednocześnie pragnie zmiany. Po co tkwić w małżeństwie, które się sypie od dłuższego czasu?

Małżonkowie pomimo pragnień o całkowicie "nie świątecznej" wigilii zostają skazani na własne towarzystwo. Podejmują nieświadomie próbę porozumienia się. W wigilijny dzień mają pełno problemów. Większych i mniejszych. Ważnych i ważniejszych. Dodatkowo uciekając przed własnymi problemami, wchodzą w problemy innych ludzi, zupełnie obcych, jednocześnie bliższych, o wiele bliższych, niżby mogło się wydawać. I każda decyzja zaprowadzać ich będzie do rozwiązania, chociaż te są bardzo skomplikowane.

Bardzo lubię styl Pani Nataszy. Każda kolejna przeczytana książka to coś nowego, innego, jednocześnie zachowującego pewien schemat. "Wigilia z nieznajomym" to opowieść o problemach małżeńskich, zdradzie, ucieczce od własnych myśli, zaangażowaniu, odpowiedzialności, smutku i radości. To opowieść o bezinteresownej miłości. Opowieść, gdzie wszystko jest zagmatwane, jednocześnie w logiczny i dość prosty sposób się łączy ze sobą. Opowieść z tłem świątecznym, ale nie cukierkowym, nie mdłym. Autorka w sposób magiczny przedstawia nam historie wielu ludzi, którzy gdzieś po drodze zgubili siebie. Zgubili "wewnętrzne dziecko". Zgubili radość. Nie tylko w wigilię, ale to właśnie w wigilię łatwiej jest o cud. A tak naprawdę tym cudem jest rozmowa, zdrowie i rodzina...

Osobiście jestem zachwycona i wzruszona, choć nie ukrywam, że w głębi duszy najmniej polubiłam właśnie główną bohaterkę Antoninę. Najbardziej natomiast panią Bronię z ciętym językiem i specyficznym poczuciem humoru. Każda postać jednak czegoś może nas nauczyć, a już na pewno o czymś może nam przypomnieć.

Bo miłość to nie tylko kwiaty, drogie prezenty, czy czułe gęsty. Miłość to bezinteresowność, szczerość i odpowiedzialność. Może ona przejawiać się w zwykłym pytaniu o nasze samopoczucie. Miłość to coś więcej niż motylki w brzuchu...

Polecam. I na święta, i na pochmurne nie świąteczne dni ☺️

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-11-23
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wigilia z nieznajomym
Wigilia z nieznajomym
Natasza Socha
7.8/10

Odkryj magię świątecznej bliskości Antonina i Marcel od dawna czują, że ich uczucie się wypaliło. I choć nadal mieszkają pod jednym dachem, z roku na rok stają się sobie coraz bardziej obcy. Tegor...

Komentarze
Wigilia z nieznajomym
Wigilia z nieznajomym
Natasza Socha
7.8/10
Odkryj magię świątecznej bliskości Antonina i Marcel od dawna czują, że ich uczucie się wypaliło. I choć nadal mieszkają pod jednym dachem, z roku na rok stają się sobie coraz bardziej obcy. Tegor...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Przychodzi taki moment, że święta, zamiast cieszyć, przynoszą jedynie złość. Kolędy powodują ból głowy, lepienie uszek męczy, a śnieg nie powoduje pozytywnych myśli. Czy wypada odchodzić od tradycji ...

@Czytamybokochamy @Czytamybokochamy

"Wigilia z nieznajomym" to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki i zdecydowanie zaliczę je do tych udanych. Natasza Socha w książce używa lekkiego i bardzo przyjemnego języka, a przedstawioną...

@Gosia @Gosia

Pozostałe recenzje @emmeneea

Armageddon House
Armageddon House

Michael Griffin "Armageddon House". Ich czworo, zamkniętych w przestrzeni, bez wspomnień, bez celu, z pustką w sercu, duszy i głowie. Spędzają dni na basenie, na siłown...

Recenzja książki Armageddon House
Dom na ruchomych piaskach
Dom na ruchomych piaskach

Cartlon Mellick III "Dom na ruchomych piaskach". Wyobraź sobie, że świat się zmienia, ludzie mutują, ale w sumie o tym nie wiesz, bo jesteś dzieckiem. Zamkniętym w dzie...

Recenzja książki Dom na ruchomych piaskach

Nowe recenzje

Ta, którą znam
Ta, którą znam
@asach1:

„ Dlaczego marzenia są najpiękniejsze wtedy, gdy się nie spełniają i pozostają tylko w sferze fantazji ? ” (str.73) ...

Recenzja książki Ta, którą znam
Trędowata. Część 2
Klasyka gatunku
@ewelina.czyta:

Dzień dobry serdeczne! Dziś przyszła pora napisać kilka słów o drugim tomie książki, o której napisane i powiedziane zo...

Recenzja książki Trędowata. Część 2
Kuchnia narodowa
Apetycznie
@olilovesbooks2:

*współpraca reklamowa z Wydawnictwem BoWiem* Była to dla mnie książka niespodzianka. Szczerze mówiąc sama od siebie ni...

Recenzja książki Kuchnia narodowa