Czarny kot w walizce recenzja

Wędrówki z sierściuchem

Autor: @agnieszka3211 ·1 minuta
2017-06-12
Skomentuj
1 Polubienie

O wszystkie przygody, niezaplanowane sytuacje, tarapaty i niebezpieczeństwa, jakie się Lucynie Małolepszej przytrafiają podczas rozlicznych wędrówek po świecie, został obwiniony tytułowego czarny kot, zwany pieszczotliwie sierściuchem… A przecież z każdej wzmianki o tej Bogu ducha winnej kocinie przebija przywiązanie autorki do tego kłębuszka. Zapytam retorycznie: czyż można nie kochać swojego kotka?

Pani Lucyna, oprócz kota, kocha przede wszystkim... Generała. Ale kim on jest, to teraz nie zdradzę. Dość powiedzieć, że ma on prawdziwy talent do uruchamiania lawiny niezwyczajnych wydarzeń.

Autorka uwielbia też podróże, bo pisze o nich z pasją, która porusza czytelnika. Podróżuje (z Generałem oczywiście) dużo i chętnie, w miejsca nie tylko nieodległe, ale też dalekie i egzotyczne. Książki nie da się czytać na raty, bo nie można przestać jej czytać, aż autorka się z nami pożegna. Przenosimy się w coraz to inne rejony, z kraju do kraju. Akcja zatem – dzięki stylowi narracji, jaki autorka przyjęła – jest bardzo wartka, a wszystko, co się dzieje podszyte jest pechem wywołanym przez zostawionego w kraju czarnego kota… Naprawdę?
O dwóch rzeczach trzeba jeszcze wspomnieć. Po pierwsze: z książką powiązany jest projekt edukacyjny mający na celu pokazanie młodzieży szkolnej, jak powstaje książka. Po drugie –– jest to debiutancka książka Lucyny Małolepszej, z zamiłowania nauczycielki, turystki, autorki podróżniczo-obyczajowych felietonów napisanych wyjątkowo lekkim piórem, z dużym poczuciem humoru i – a jednak! – z edukacyjnym pazurem.

Polecam tę książkę, a nie zdradzę, w których krajach autorka bawiła, żeby nie odbierać czytelnikom radości z odkrywania nowych lądów i horyzontów!

Aha, jeszcze ostrzeżenie! Nie mogą jej czytać ponuracy, bo będą płakać... ze śmiechu.

Książkę „Czarny kot w walizce” patronatem objęły: Subiektywne recenzje, Zaczytana w książkach, PKN Orlen.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2017-06-12
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Czarny kot w walizce
Czarny kot w walizce
Lucyna Małolepsza
10/10

„Czarny kot w walizce” - to trzydzieści cztery krótkie opowiadania napisane lekkim, dowcipnym językiem. Są historiami, które wydarzyły się naprawdę podczas wojaży po Polsce i świecie. Łączy je jedno -...

Komentarze
Czarny kot w walizce
Czarny kot w walizce
Lucyna Małolepsza
10/10
„Czarny kot w walizce” - to trzydzieści cztery krótkie opowiadania napisane lekkim, dowcipnym językiem. Są historiami, które wydarzyły się naprawdę podczas wojaży po Polsce i świecie. Łączy je jedno -...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @agnieszka3211

Bądź od małego. Holistyczne spojrzenie na zdrowie psychiczne dzieci
Holistyczne spojrzenie na zdrowie psychiczne dzieci

Zdrowie psychiczne dzieci jest równie ważne jak ich zdrowie fizyczne, a jednak często nie poświęcamy mu wystarczającej uwagi. Książka „Bądź od małego” to kompleksowy por...

Recenzja książki Bądź od małego. Holistyczne spojrzenie na zdrowie psychiczne dzieci
Dziecko w świecie trudnych emocji. Jak pomóc mu radzić sobie ze złością, strachem i smutkiem
Zrozumienie emocji dziecka

Emocje dzieci potrafią być gwałtowne, intensywne i często niezrozumiałe dla dorosłych. Złość, lęk, smutek – to uczucia, które mogą przytłaczać nie tylko maluchy, ale tak...

Recenzja książki Dziecko w świecie trudnych emocji. Jak pomóc mu radzić sobie ze złością, strachem i smutkiem

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl