We’ll still be friends recenzja

Czym jest przyjaźń i kiedy możemy o niej mówić? Josie, Blue, Pheronica i Audrey to cztery nastolatki, które stają przed wielkim wyzwaniem, jakim jest wybór uczelni i kierunku studiów. Niektóre z nich mają jasno wytyczoną ścieżkę, pozostałe jeszcze nie wiedzą, co chcą robić w życiu. Bycie nastolatkiem to jednocześnie trudny i trochę zabawny czas, ponieważ nie jest się już dzieckiem, ale też nie dorosłym. Każda z bohaterek staje przed trudnym wyborem i licznymi zawirowaniami w życiu, które są determinantą ich przyszłości.

Książka podzielona jest na rozdziały, z których każdy skupia się na jednym wydarzeniu z życia każdej z dziewczyn. Z jednej strony, jest to fajny pomysł, ponieważ czytelnik ma okazję poznać perspektywę każdej z bohaterek. Ma to też swoje minusy, ponieważ tak krótka forma nie pozwala na dokładne zapoznanie się z problemem danej bohaterki oraz na dokładniejsze jej poznanie. Widzimy jedynie wycinek, który jest tyko niewielką szczeliną w życiu nastolatek.

"We'll still be friends" jest dobrze wydane. Większy rozmiar czcionki sprawia, że czytanie lektury jest bardzo szybkim procesem. Ciekawym zabiegiem są liczne retrospekcje, zwłaszcza w rozdziale poświęconym Josie. Dwutorowość akcji sprawia, że odbiorca ma możliwość zapoznania się z wydarzeniami, które doprowadziły do aktualnej sytuacji. Autorka momentami porusza bardzo ważną tematykę. Mam tutaj na myśli historię Josie oraz sposób jaki wybrała do uporania się z trudną sytuacją. Jest to ważne, ponieważ uświadamia czytelnikowi, że nie za każdym uśmiechem kryje się równie dobre samopoczucie.

Nie każde zachowanie i wypowiadane przez dziewczyny słowa trafiały do mnie. Uważam, że jak na nastolatki momentami zachowywały się jak osoby znacznie starsze. Nie korespondowało to jednak z obrazem dziewczyn w dalszych rozdziałach. Ten niewielki dysonans sprawił, że nie do końca postrzegałam każdą z nich jako spójną postać.

Epilog stanowi skrót wydarzeń z przyszłości. Uważam, że jest to dobry pomysł, ponieważ czytelnik nie został pozostawiony z niedosytem i niepewnością. "We'll still be friends" czyta się szybko, z ciekawością, co do dalszych losów bohaterów. Akcja, jak i poszczególne wątki są spokojne, raczej bez większych zaskoczeń. Lektura przyjemna, dotrzyma Wam towarzystwa w wieczory, kiedy będziecie chcieli złapać oddech.