Narzeczona nazisty recenzja

Warty uwagi debiut - przedpremierowe słów kilka o "Narzeczonej nazisty"

Autor: @ksiazkiagi ·2 minuty
2021-06-24
Skomentuj
2 Polubienia
Wydawać by się mogło, że tematyka trudnych wojennych miłości jest już totalnie wyeksploatowana przez szereg powieści i filmów o tym traktujących. Okazuje się jednak, że można w tej sferze powiedzieć coś nowego, pokazać wielowymiarową historię, która nie tylko zaskoczy czytelnika, ale też zostanie z nim choć na chwilę. Takim małym odkryciem w tej kwestii może być debiutancka powieść Barbary Wysoczańskiej pt. "Narzeczona nazisty".

Akcja tej obszernej książki rozgrywa się przed, w trakcie i po drugiej wojnie światowej. Opowiada ona losy dwojga ludzi z różnych stron wojennej barykady, pochodzących też z różnych sfer. Hania jest Polką, młodą studentką germanistyki. Pochodzi ona z patriotycznej rodziny, raczej z tych uboższych. Przypadek, a może przeznaczenie sprawia, że ta młoda, nieco naiwna dziewczyna poznaje niemieckiego arystokratę Johanna, do którego od razu ją ciągnie. Kiedy Hania przyjeżdża do Monachium, do rodzinnej posiadłości mężczyzny, uczucie między nimi rozkwita, jednak purpurowe flagi nazistów i widmo wojny wzbudzają w tej młodej kobiecie lęk nie tylko o miłość, ale i o przyszłość jej i jej ukochanego...

Być może opis tej powieści brzmi nieco przewidywalnie i przypomina inne znane wojenne historie, zapewniam Was jednak, że nie jest ona banalna, czy nudna, wręcz przeciwnie - jest to opowieść bardzo dynamiczna, lekka i płynna, napisana w dobrym stylu i porywająca. Bardzo zasadne jest porównanie jej do "Słowika" Kristen Hannah, które znalazłam na skrzydełku tej książki. Nie będę zdradzać w czym "Narzeczona nazisty" przypomina tę bestsellerową historię, ale przyznaję, że widzę pewne podobieństwa.

Autorka ma lekkie pióro, potrafi opisać trudną historię, pełną wojennych dramatów oraz dylematów z gatunku tych moralnych i nie tylko, z dużą dozą delikatności, bez niepotrzebnego epatowania martyrologią i zarazem w miarę wiarygodnie. Oczywiście nie obyło się tu bez pewnej naiwności w postępowaniu bohaterów, ale nie przeszkadza to w czytaniu, a wręcz nadaje tym książkowym postaciom rysu prawdziwości, w końcu nie ma ludzi nieomylnych i postępujących zawsze logicznie i słusznie. Podobało mi się też wplecenie w tę historię osób, które żyły naprawdę, udało się to autorce i nadało opowieści nieco kolorytu.

Bardzo polecam tę książkę, szczególnie fanom nieoczywistych wojennych romansów. Czyta się ją szybko i z dużym zainteresowaniem, zdecydowanie się nie nudzi, a po lekturze zostaje z czytelnikiem choć przez chwilę... Nie jest to powieść pozbawiona wad, ale jako debiut literacki spisuje się naprawdę dobrze i myślę, że spodoba się wielu osobom.

Premiera już 30 czerwca!

Za możliwość przeczytania tej książki przedpremierowo dziękuję Wydawnictwu.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-06-22
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Narzeczona nazisty
2 wydania
Narzeczona nazisty
Barbara Wysoczańska
8.2/10

Czym była miłość w obliczu gigantycznej nienawiści, śmierci i poniżenia? Czy miała prawo się z niej cieszyć, podczas gdy tylu straciło życie? Jest koniec sierpnia 1938 roku. Polka Hania W...

Komentarze
Narzeczona nazisty
2 wydania
Narzeczona nazisty
Barbara Wysoczańska
8.2/10
Czym była miłość w obliczu gigantycznej nienawiści, śmierci i poniżenia? Czy miała prawo się z niej cieszyć, podczas gdy tylu straciło życie? Jest koniec sierpnia 1938 roku. Polka Hania W...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Książka Barbary Wysoczańskiej Narzeczona nazisty to nietuzinkowa historia o tym co przeminęło i na zawsze odcisnęło ślady na tych, których doświadczyła wojna. Jest to burzliwy romans o zakazanej miło...

@klaudiamatera @klaudiamatera

Miłość jest ślepa. Nie dba o majątek, pochodzenie i czystość rasową. Właśnie dlatego niezbyt zamożna Polka, studentka germanistyki może zakochać się w bogatym Niemcu i to w przededniu wybuchu II wojn...

@z_kultury_ @z_kultury_

Pozostałe recenzje @ksiazkiagi

Królowa Nocy
Nawiedzony teatr, zjawy i pewien chłopiec…

Dwunastoletni Viktor wraz z mamą przeprowadzają się z Paryża do Helsinek. Chłopiec tęskni za swoim starym domem, a na dodatek w nowym miejscu jest prześladowany przez ko...

Recenzja książki Królowa Nocy
Glennkill. Sprawiedliwość owiec
"Samotność ma swoje dobre strony"

Na pewnym pastwisku w miejscowości Glennkill zostaje znaleziony martwy pasterz. Panna Maple (podobieństwo do nazwiska detektywki amatorki powołanej do życia przez Agathe...

Recenzja książki Glennkill. Sprawiedliwość owiec

Nowe recenzje

Zima w zapomnianym schronisku
Tom pierwszy karkonoskiej opowieści
@kkozina:

Co jest najtrudniejsze w świętach Bożego Narodzenia? Dla mnie to puste miejsce przy stole, które kiedyś ktoś zajmował. ...

Recenzja książki Zima w zapomnianym schronisku
Diabeł
Diabeł
@Gosia:

"Diabeł" Roberta Ziębińskiego to książka, która jest niezwykle mocna i zdecydowanie nie brakuje w niej emocji! Jest to ...

Recenzja książki Diabeł
Miłość i rękawice bokserskie
:)
@book_matula:

Są książki, które szokują, rozczarowują, pokrzepiają, ale są też takie, które koją serce i umysł. Znam autorkę, która s...

Recenzja książki Miłość i rękawice bokserskie
© 2007 - 2024 nakanapie.pl