Wampy, wampiry... recenzja

Wampiry w młodzieżowym wydaniu

Autor: @tala86 ·2 minuty
2012-02-07
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
W literaturze mamy już tak wiele kreacji wampirzych, że możemy w nich spokojnie przebierać aby znaleźć takie, które nam pasują. „Wampy, wampiry…” autorki Lucienne Diver także porusza temat rzeczywistości w której te istoty mają swoja rację bytu. Jaka jest wizja autorki? Czy książka przypadła mi do gustu? Zaraz się przekonacie.

Główną bohaterka jest Gina Covello, która budzi się we własnym grobie po trzech dniach od swojej śmierci. Bardzo szybko zdaje sobie sprawę, że stała się przedstawicielką zupełnie innego gatunku – wampirzycą. Gdy udaje jej się wydostać na powierzchnię, od razu natyka się na Bobby’ego – chłopaka, który ją przemienił, ponieważ miał nadzieję, że dzięki temu będzie miał dziewczynę. Jednak Gina ma, w jej mniemaniu, dużo większy problem natury estetycznej. Została bowiem pochowana w kiczowatej sukience i nie posiada już swego odbicia w lustrze i nie będzie miała możliwości nakładać sobie makijażu, układać fryzury i dobierać odpowiednich ciuchów.

Jak się później okazuje, na Bobby’ego i Gine czekają dużo poważniejsze problemy. Choćby to, że do miasta przybyła wampirzyca Mellisande, która za wszelką cenę chce zostać królową. Jak to zwykle bywa w tego typu książkach, pomiędzy obiema dziewczynami dochodzi do konfliktu. Nie będę się jednak bardziej tu rozpisywać, aby nie popsuć komuś frajdy z czytania, o ile ktoś w ogóle się skusi na tę książkę.

Powieść miała być skierowana do młodych czytelników i tak właśnie jest. Starsi nie znajdą w niej nic ciekawego, a mogą poczuć niesmak. Cała fabuła jest naszpikowana nazwami własnymi z różnych młodzieżowych gazet, po za tym nie ma w niej żadnej spójności i ciągłości wydarzeń. Sama bardzo często się gubiłam i musiała cofać kilka stron wstecz, aby zrozumieć o co w danej chwili chodziło autorce. O akcji nie ma w sumie co pisać, ponieważ trudno ją dostrzec pomiędzy tymi wszystkimi opisami. Bohaterowie także nie zachęcają do lektury, od samego początku można uznać ich za pustych nastolatków, którym w głowie jedynie ciuchy i makijaż.

Jedynym plusem w tej książce jest język jakim została napisana. Jest on prosty i plastyczny, w którym autorka często wykorzystywała zwroty jaki posługuje się młodzież. Dzięki temu książkę czyta się bardzo szybko, a po przeczytaniu ostatniego zdania można zacząć się cieszyć, że to już za nami.

Podsumowując. Według tego co autorka napisała na swoim blogu, powieść miała być historyjką pełną humoru, w której główne role odgrywają wampiry. Jednak według mnie wyszła z tego nijaka książka, która z humorem ma raczej nie wiele wspólnego. Ja osobiście nadal czuję niesmak po jej przeczytaniu i mam wrażenie, że jeszcze długo ta pozycja będzie mi się „odbijała czkawką”. Nie polecam nikomu.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2012-02-07
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wampy, wampiry...
Wampy, wampiry...
Lucienne Diver
3/10

"Wampy, wampiry... to świetna zabawa! Diver przedstawia skonstruowany z humorem wachlarz postaci nieumarłych i świeże, emocjonujące podejście do mitologii wampirów." "Lucienne Diver wprowadza nieco ś...

Komentarze
Wampy, wampiry...
Wampy, wampiry...
Lucienne Diver
3/10
"Wampy, wampiry... to świetna zabawa! Diver przedstawia skonstruowany z humorem wachlarz postaci nieumarłych i świeże, emocjonujące podejście do mitologii wampirów." "Lucienne Diver wprowadza nieco ś...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @tala86

Nieskończoność
Przeznaczenie można zmienić!

Przeznaczenie inaczej los, dola, fatum, fortuna i nieuchronna przyszłość. Innymi słowy, mówiąc coś, czego nie da się zmienić, ponieważ jest z góry narzucone. Każdy człowi...

Recenzja książki Nieskończoność
Lot sowy
Lot sowy

Tajemnicza okładka, od której ciężko oderwać wzrok… Interesujący blurb… Wysokie oceny na Goodreads… Pozytywne recenzje innych powieści, jakie wyszły spod palcy autorów… I...

Recenzja książki Lot sowy

Nowe recenzje

Agentka
Agentka
@kamilawalota:

Macie ochotę na historię zainspirowaną prawdziwymi wydarzeniami bohaterskich szpiegów? Lubicie zanurzyć się w opowieści...

Recenzja książki Agentka
Sklepy cynamonowe
Labirynt wyobraźni i poezji – wędrówka przez ‘S...
@natala.char...:

„Sklepy cynamonowe” Brunona Schulza to jedno z najważniejszych dzieł literatury polskiej XX wieku. Ta niezwykle barwna ...

Recenzja książki Sklepy cynamonowe
Portret Doriana Graya
O odbiciu noszącym brzemię przewinień i grzechó...
@natala.char...:

Portret Doriana Greya to jedyna powieść Oscara Wilda wydana w 1890 roku. Opowiada historię młodzieńca o niespotykanej u...

Recenzja książki Portret Doriana Graya
© 2007 - 2024 nakanapie.pl