Wampir z przypadku recenzja

Wampir z przypadku

Autor: @foolosophy ·1 minuta
2010-11-11
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Siedzę od dobrych pięciu minut i zastanawiam się, co powiedzieć o tej książce. Bo mogę stwierdzić, że jest idiotyczna i nie warta zachodu, ale zarazem powiem, że dialogi prowadzone w tej książce są niesamowicie śmieszne. Sposób, dość złośliwy i ironiczny, wypowiadania się Wowki jest, jak dla mnie, jednym plusem tej oto powieści, gdyż jej reszta to jedna wielka zbieranina rzeczy potrzebnych i niepotrzebnych. Reasumując – nic tu dobrego, nic wartościowego. Ot takie sobie czytadło, dla mało wymagających i ambitnych, bo jeśli pragniesz książki na wysokim poziomie, to tą omijaj szerokim łukiem.
Czasami, chociaż, często porównywałam tę powieść do Zmierzchu, gdyż tak jak tam, tu dialogi były na kiepski poziomie, a styl wypowiedzi bohaterów często zostawiał wiele do życzenia. Sposób wyrażania myśli – banalny – a ubranie ich w słowa jeszcze lepszy. No i jeszcze te wtrącone kawałki tekstów. Do czego to służy? Jaki miało to cel? Pani Basztowa chyba starała się zrobić wielowątkową powieść fantasty, która, mówiąc szczerze, ani trochę jej nie wyszła. A zbliżając się do końca, już myślałam, że coś się może stanie, że będzie lepiej. A tu nic. Zero pomysłu, zero wykonania. Tylko komentarze Wowki były śmieszne, czasem Andriej powiedział coś śmiesznego, rzadko bo rzadko, ale zawsze.
Podsumowując, książka dla tych, co lubią takie dziwne klimaty, a nie wymagają wysokiego poziomu. Ogólnie rzecz biorąc słabo to wypada, ale jakoś zawsze.

“Doszedłem do wniosku, że najwyższy czas wstać. Po pięciu nieudanych próbach pokonałem wreszcie syndrom agresywnego chodnika – gdyby ktoś nie wiedział, mam na myśli sytuację, kiedy chodnik, a w tym przypadku podłoga, oddala się coraz bardziej i bardziej… aż w końcu znienacka obija człowiekowi gębę. Doczłapałem się do lodówki i wyciągnąłem trzylitrowy słój z błogosławioną wodą po ogórkach (…)"

Moja ocena:

Data przeczytania: 2010-11-11
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wampir z przypadku
Wampir z przypadku
Ksenia Basztowa
6.3/10
Seria: Obca Krew

Wszystkich fantastów, ze Stokerem na czele, powinno się wbijać na pal! - Wład Palownik vel Drakula Imaginuj sobie: po imprezie, z której niewiele pamiętasz, widzisz w lustrze swoje górne kły. Długie i...

Komentarze
Wampir z przypadku
Wampir z przypadku
Ksenia Basztowa
6.3/10
Seria: Obca Krew
Wszystkich fantastów, ze Stokerem na czele, powinno się wbijać na pal! - Wład Palownik vel Drakula Imaginuj sobie: po imprezie, z której niewiele pamiętasz, widzisz w lustrze swoje górne kły. Długie i...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Wampir z przypadku" to lektura... co najmniej dziwna. Nawet za bardzo nie wiem, co właściwie mam tutaj napisać, bo moje uczucia w stosunku do niej są ambiwalentne. Gdy odłożyłam ją na półkę nie potra...

@Nyx @Nyx

Pozostałe recenzje @foolosophy

Ognista
Ognista

Gdybym pochłaniała wszystkie książki w takim tempie jak "Ognistą" to przyznaję, byłabym wysoce usatysfakcjonowana. Naprawdę. Trzy godziny i książki nie ma. Jacinda nie j...

Recenzja książki Ognista
Trucicielka
Odsłona prawd ludzkich

Schmitta poznałam w pewne letnie popołudnie, leniwie sącząc swoją kawę, co rusz bacznie obserwując turystów na deptaku, wygodnie siedząc w moim ukochanym miejscu - Bookar...

Recenzja książki Trucicielka

Nowe recenzje

Patrz ze mną w gwiazdy
Patrz ze mną w gwiazdy
@marcinekmirela:

„... Mimo to każdy na pewnym etapie życia napotyka przeszkody, pod których wpływem zniechęca się albo zupełnie załamuje...

Recenzja książki Patrz ze mną w gwiazdy
Śniadanie u Tiffany'ego
„Śniadanie u Tiffany'ego”
@gulinka:

„Śniadanie u Tiffany’ego” to niewielka powieść, a może raczej nowela. Prawdopodobnie bardziej kojarzona z ekranizacją i...

Recenzja książki Śniadanie u Tiffany'ego
Przeminęło z wiatrem. Tom 1
„Przeminęło z wiatrem”
@gulinka:

Pierwszy tom rozpoczyna się, gdy Scarlett O’Hara ma szesnaście lat i darzy miłością jednego z młodych mężczyzn mieszkaj...

Recenzja książki Przeminęło z wiatrem. Tom 1
© 2007 - 2024 nakanapie.pl