Nie krzycz recenzja

"W dzisiejszym świecie nie liczy się prawda. Liczy się to, kto najgłośniej krzyczy."

Autor: @zaczytana.archiwistka ·1 minuta
2021-06-13
Skomentuj
1 Polubienie
Pogrążona w długach Anita zarabia na życie jako anonimowa hejterka. Kobieta za pieniądze wypisuje obraźliwe komentarze pod adresem znanych osób. Pewnego dnia otrzymuje zlecenie zhejtowania jednego z polityków. Krótko potem na jej prywatną skrzynkę zaczynają przychodzić agresywne maile. To jednak początek koszmaru. Kto i dlaczego się na nią uwziął?
Gnębiony przez żonę Michał zaczyna wierzyć, że już nigdy się od niej nie uwolni. Wkrótce mężczyzna otrzymuje nieoczekiwaną pomoc i staje przed szansą wyrównania rachunków z demoniczną Agatą. Nie wie jednak, że godząc się na walkę z żoną, staje się częścią perfidnej gry, która ostatecznie prowadzi do tragedii.

Powiem tak, w życiu nie czytałam tak dobrego zakończenia żadnej trylogii, czy serii książek, jak właśnie "Nie krzycz". Dość często spotykałam się z nielogicznym, czy też nudnym zakończeniem i na koniec zadawałam sobie pytanie "Serio? Na to tyle czekałam?".

Ta książka to istny rollercoaster, w życiu nie odczuwałam tyle emocji czytając którąkolwiek z książek. Były tutaj sceny spokojnie, ale to właśnie sceny budzące obrzydzenie, czy też szok sprawiają, że przy tej książce nie można przejść obojętnie. Tradycyjnie Moss porusza tematy tabu, czym właśnie przykuł moją uwagę i sprawił, że jest w czołówce moich ulubionych autorów 📚

Bardzo zszokowała mnie przeszłość Agaty, myślałam, że po pierwszym tomie nic mnie już nie zaskoczy, ale niestety się myliłam... Dowiedziałam się dlaczego jest takim, a nie innym człowiekiem i już wiem, czemu taka kobieta ma takie, a nie inne zdanie na temat mężczyzn.

Ale Agata nie jest jedyną bohaterką, która mnie zaciekawiła. Np. Anita, miała trudną decyzję: musiała zdecydować czy chce zgłosić sprawę na policję i tym samym stracić szansę na zarobienie dużej sumy pieniędzy, czy żyć w ciągłym strachu. Nie wiem jaką decyzję bym podjęła, będąc na jej miejscu 🤐

Michał też mnie zaskoczył, na chwilę mógł się zamienić rolami z Agatą i z ofiary sam stał się katem... Albo Ewa i jej plan, nie spodziewałam się takiej dawki emocji. Wiedziałam, że Moss mnie czymś zaskoczy, ale nie spodziewałam się, że aż tak!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-04-06
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nie krzycz
Nie krzycz
"Marcel Moss"
8.4/10

Jesteśmy tak przyzwyczajeni do hejtu, że nikt się nie przejmuje ofiarami agresji. Tymczasem one istnieją. Z zagryzionymi do krwi wargami i przekrwionymi od płaczu oczami godzinami wpatrują się w prze...

Komentarze
Nie krzycz
Nie krzycz
"Marcel Moss"
8.4/10
Jesteśmy tak przyzwyczajeni do hejtu, że nikt się nie przejmuje ofiarami agresji. Tymczasem one istnieją. Z zagryzionymi do krwi wargami i przekrwionymi od płaczu oczami godzinami wpatrują się w prze...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Dzisiaj trochę o tym, jakie wrażenia wywarła na mnie ostatnia część trylogii hejterskiej Marcela Mossa. Po przeczytaniu drugiej części czułam niedosyt wrażeń i od razu sięgnęłam po kolejną część. Był...

@365dni.bibliotekarki @365dni.bibliotekarki

W ostatnim tomie trylogii hejterskiej skupimy się najmocniej na Anicie- znanej z poprzednich części przyjaciółki Ewy. Pani weterynarz ma długi i żadnych dłuższych perspektyw na znalezienie pracy. Pop...

@Rakshell @Rakshell

Pozostałe recenzje @zaczytana.archiw...

Czas nadziei
Czas nadziei

„Dla ludzi, których się kocha, warto zrobić wszystko...” Magdalena Kordel po raz kolejny przenosi nas do Wilczego Dworu, gdzie rozgrywają się losy bohaterów spleciony...

Recenzja książki Czas nadziei
Czas pokory
Czas pokory

Finałowa część sagi „Dziewczyna z kamienicy” to opowieść, która chwyta za serce i zostawia czytelnika z refleksją o ludzkiej odwadze, determinacji i nadziei w najczarnie...

Recenzja książki Czas pokory

Nowe recenzje

Szczęście pisane marzeniem
Szczęście pisane marzeniem
@dzagulka:

„Po najczarniejszej nawet nocy wstanie pełen nadziei świt, a szczęście nieśmiało zapuka do drzwi, pisane cichym marzeni...

Recenzja książki Szczęście pisane marzeniem
Przestrzeń, czas i ruch
Zaproszenie do fizyki
@Carmel-by-t...:

Po pozornie rozczulającej deklaracji z pierwszego rozdziału (str. 42): „Przyczyna tego, że fizyka wydaje się bardzo ...

Recenzja książki Przestrzeń, czas i ruch
Delirium
Demony są na wyciągniecie ręki.
@zdzis59:

Jest przecież tak znajoma, a wciąż odkrywana i obiecująca. Trudno od niej oderwać wzrok. Magnetycznie przyciąga każdego...

Recenzja książki Delirium
© 2007 - 2024 nakanapie.pl