Zniszcz mnie recenzja

Upadek czy nadzieja?

Autor: @beaja_1988 ·2 minuty
2020-01-12
Skomentuj
1 Polubienie
Przepraszam, że dziś tak zaczynam swoją opinię na temat tej książki, lecz w mej głowie pojawiła się totalna pustka. Od wczoraj próbuję napisać, choć kilka krótkich zdań, lecz kiedy uda mi się coś napisać wszystko wydaje mi się nie odpowiednie gdyż nie wiem jak ubrać w słowa to c0 chciałabym przekazać. Przez całe 455 stron, które czytałam czułam się przeniesiona w inny świat gdzie był pełen erotyzmu, emocjonalny i momentami przerażający. 

Autorka wykreowała bohaterów, który każdy z nich miał poranioną duszę i cierpiał w swoim naturalnym sposobem. Amy poznajemy, jako cichą i skromną osobę, która chowa się za kurtyną swoich włosów, ciemnymi ubraniami i szkicownikiem. Rysuje to, co najbardziej jej się podoba a od jakiegoś czasu obserwuje Barry’ego. Uwieczniła każdy szczegół na pamięć zna jego mapę tatuaży na jego ciele. Kiedyś była wesołą nastolatką, która miała przyjaciół, bawiła się na imprezach i nie odmawiała sobie niczego. Pewnego dnia wydarzenia, jakie spotkały ją i jej sumienie spowodowały, że Amy wycofała się z tamtego życia i postanowiła się karać na wszelkie sposoby.

Barry to chłopak, który pod tatuażami i kolczykami ukrywa się. Czuje, że jest w cieniu Ricka a wszystkie najfajniejsze dziewczyny przechodzą mu koło nosa. Kiedy zauważa dziewczynę na trybunach, która go obserwuje postanawia podejść do niej. Znajduje tam tylko szkicownik i swoje portrety. Postanawia oddać dziewczynie, lecz nie zna jej imienia i nie wie gdzie może mieszkać. Nie domyśla się, że to ta dziewczyna może być jego szczęściem lub zagładą. Wszystko zależy jak ich losy się potoczą i która wybiorą drogę?

Anna Langner stworzyła tak nietuzinkową powieść, która pozwoliła mi na chwile relaksu i odprężenia od codzienności. Czytam wiele książek, lecz tak wywołała u mnie wiele emocji i uczuć od śmiechu po szok i niedowierzanie. Zakończenie, z jakim nas zostawia autorka pojawia się u mnie wiele pytań a zwłaszcza jedno, kiedy kontynuacja gdyż nie będę mogła spokojnie zasnąć nie wiedząc, co stanie się z Barrym i Amy?

Język i styl jest przyjemny w odbiorze a postacie i fabuła jest tak niesamowita, że nie sposób odłożyć książki dopóki nie skończy się czytać do ostatniej strony. Podobało mi się także jak główni bohaterowie opowiedzieli nam w kilku rozdziałach o ich przeszłości, co wydarzyło się i jak bawili się w kotka i myszkę swoimi uczuciami. Chyba tak naprawdę każde z nich nie wierzyło w siebie i bali się odrzucenia. 

„Zniszcz mnie” jest to historia, która pomaga nam zrozumieć, że nie wszystko, co kochamy możemy stracić. Tylko patrzeć przez pryzmat i ciągle się zastanawiać, co by było gdyby jest jeszcze gorsze niż nic nie robienie. To właśnie głowni bohaterowie uzmysławiają nam, że czas zacząć walczyć o własne uczucia. A te 455 stron zapewnią wam nie lata atrakcję i nie pozwolą wam się nudzić. Polecam! 

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-01-11
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zniszcz mnie
Zniszcz mnie
Anna Langner
7.6/10
Cykl: Zniszcz mnie, tom 1

On i ona. Pogubiony imprezowicz i zbuntowana outsiderka. Nie spodziewają się siły rażenia gorącego uczucia, które ich połączy. Barry uchodzi za prawdziwą duszę towarzystwa, ale to tylko pozory. Tak n...

Komentarze
Zniszcz mnie
Zniszcz mnie
Anna Langner
7.6/10
Cykl: Zniszcz mnie, tom 1
On i ona. Pogubiony imprezowicz i zbuntowana outsiderka. Nie spodziewają się siły rażenia gorącego uczucia, które ich połączy. Barry uchodzi za prawdziwą duszę towarzystwa, ale to tylko pozory. Tak n...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Przeczytaliście kiedyś dwie książki w jeden dzień? Pierwszy raz zdarzyło mi się, żebym tak zrobiła – drugi tom czytałam do drugiej w nocy! W Zniszcz mnie – Anna Langner zabiera nas nie tylko do świat...

@ksiegowarecenzuje @ksiegowarecenzuje

❗❗ RECENZJA❗❗ Tytuł: Zniszcz mnie Autor: Anna Langner Wydawnictwo Kobiece Anna Langner - strona autorska Wydawnictwo Kobiece Główni bohaterowie to Amy i Barry. Amy to skryta i wrażliwa bunto...

@Czerwonowlosa_czyta @Czerwonowlosa_czyta

Pozostałe recenzje @beaja_1988

Leo
Agnieszka Lingas-Łoniewska "Leo"

Jak ja uwielbiam chłopaków z Panta Rhei. Ty razem przeczytałam historię o Leonie a musze przyznać ze smutkiem, że jest to ostatnia część. Szkoda, lecz z sentymentem będę...

Recenzja książki Leo
Wszystko albo nic
Wszystko albo nic

Od jakiegoś czasu na polskim rynku wydawniczym pojawia się coraz więcej debiutujących pisarzy. Dlatego gdy widzę takie nowości z miłą chęcią zgłaszam się do recenzji gdy...

Recenzja książki Wszystko albo nic

Nowe recenzje

Wszyscy jesteśmy martwi.
Wszyscy jesteśmy martwi - finał
@Malwi:

„Wszyscy jesteśmy martwi” to ostatnia, czwarta część serii „Krwawe Święta” autorstwa Sary Önnebo. Akcja nabiera tempa, ...

Recenzja książki Wszyscy jesteśmy martwi.
Klub Dzikiej Róży
Dzika róża
@patrycja.lu...:

"Klub Dzikiej Róży" zaprasza w progi podupadłego pensjonatu w czasach powojennych, w którym policja odkrywa zwłoki. Mie...

Recenzja książki Klub Dzikiej Róży
1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Tetbeszka
@patrycja.lu...:

"1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy" to debiut Aleksandry Maciejowskiej, w którym przenosimy się kilkadziesiąt lat wstecz...

Recenzja książki 1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl