Ukryty pokój recenzja

Książka ta wpadła mi nie przez przypadek do czytania - jestem miłośniczką komisarza Williama Wistinga. Uwielbiam książki Horsta a jego książki są moim pewniakiem. Dlatego "Ukryty pokój" musiałam przeczytać - i przeczytałam - jednym tchem. Jest to już 13 część z serii z Williamem Wistingiem. Serię lubię za specyficzny ale bardzo przyjemny klimat, który bardzo lubię.

Na zawał serca umiera działacz Partii Pracy a komisarz William Wisting zostaje bardzo pilnie wezwany do prokuratora generalnego na rozmowę. W domku letniskowym Clausena dokonują odkrycia, które zupełnie nie zgadza się z wizerunkiem polityka. Jest On widziany przez innych jako osoba o nieskazitelnym charakterze. Sprawę miał zbadać dość dyskretnie komisarz Wisting. Powołał najbliższe, najbardziej zaufane osoby w tym swoją córkę Line do prowadzenia sprawy. Nikt nie może się o tym dowiedzieć, ani prasa ani opinia publiczna. W trakcie śledztwa wychodzą inne nierozwiązane sprawy kryminalne.w sprawie co róż pojawiają się nowe wątki, które tak na prawdę donikąd nie prowadzą i nic nie wyjaśniają a jedynie motają. Dzięki współpracy z Adrianem Stillerem z Kripos (znanego z wcześniejszej książki) i innej zagadki sprzed lat udaje im się rozwiązać zagadkę i tajemnice Bernharda Clausena.

Cóż mogę powiedzieć o tej książce - nie jest to "Kod Kathariny", który trzymał w napięciu do ostatniej strony ale książkę czyta się dość szybko. Mnie wciągnęła ale ja lubię styl i język pisania pana Horsta. Wchodzę w każdą powieść bez zbędnego gadania. Troszkę denerwowało mnie zachowanie Line ale rozumiem, że taki zamysł miał sam autor ;) Na szczęście samej polityki w książce jest mało, co bardzo mnie ucieszyło - nie do końca lubię taką tematykę.

Podsumowując jest to dość miły i spokojny kryminał, mogę go polecić każdemu, kto nie wymaga jakiś spektakularnych zwrotów akcji ( chociaż parę by się znalazło na upartego). Książka może być miłym zajęciem na długi jesienny wieczór.
Nie pozostaje mi nic innego jak czekanie na następne części. Mam nadzieję, że to już niedługo.
Polecam!