Córka Lasu recenzja

Sześć koszul dla sześciu braci...

WYBÓR REDAKCJI TYLKO U NAS
Autor: ·2 minuty
2022-02-05
1 komentarz
5 Polubień
Na wstępie od razu powiem, że kocham baśniowe klimaty. Kocham Irlandię i tę nutkę mistyczności, która od razu sprawia, że przenoszę się do leśnych ostępów, gdzie wszystko jest możliwe - od niespotykanego zła, po piękno nie z tego świata. "Córka Lasu" dała mi wszystko, czego oczekiwałam, a nawet więcej. To cudowna, smutna baja o pokonywaniu przeciwności i samego siebie.

Sorcha jest córką Columa, pana na Siedmiorzeczu. Ma szóstkę braci, z którymi łączy ją bardzo silna, wręcz nadnaturalna więź. Pewnego dnia... wszystko się zmienia, ojciec żeni się ponownie z tajemniczą kobietą, która roztacza dziwny czar wokół siebie. Kim naprawdę jest lady Oonagh, która oplata ich ojca niczym bluszcz, trujący i dławiący wszelki sprzeciw? Na początku tylko Sorcha widzi zło, które kiełkuje powoli, ale nieustannie w Siedmiorzeczu, ale wkrótce otwierają się oczy także jej braciom, którzy łączą z dziewczyną siły, zwracając się ku magii lasu. Magii, która pomoże im przegnać mącicielkę rodzinnego miru.

To lady Oonagh rzuca na braci okrutny czar i tylko wytrwałość i upór, a także miłość i lojalność Sorchy, mogą przywrócić ich światu.

Książka jest smutna. To, przez co musi przejść Sorcha, by ocalić braci jest niepojęte, ale wśród bólu i cierpienia, jest tu zalążek nadziei, miłość kiełkuje na niepodatnym, wyjałowionym przez lawinę nieszczęść gruncie. Napisana niesamowicie pięknym językiem, "Córka Lasu" składa nie tylko hołd oddaniu Sorchy, ale także tajemnicom natury, czarom, które roztacza nad bohaterami, pachnącym lawendą, tymiankiem i wiatrem od morza.

Okrutne zadanie Sorchy rani nie tylko jej ciało, ale i duszę. Oddaje wszystko co ma, swoim braciom, a wrogów przybywa. Ci wrogowie właśnie sprawiają, że chce się otworzyć żelazną dziewicę i wepchnąć ich do niej jednego po drugim, zatrzaskując drzwi... bardzo mocno. Bardzo dobrze napisane, realne postacie, to ogromny plus "Córki Lasu". Można je nienawidzić, albo je kochać, współczuć im lub nimi gardzić.

Powieść to mieszanka gorzkich i słodkich przypraw, które połączone, dają bolesną dawkę pięknej literatury. Akcja opiera się głównie na opisach, więc jeśli jesteście zwolennikami dużej liczby dialogów, może to stanowić wyzwanie - jednak stanowczo warte podjęcia.

Magia, czarowny lud i pradawne obyczaje, zapomniane przez czas i porzucone. To książka o nich i... o miłości, nieważne, jaką formę ona przybierze, i jakimi torami pokieruje nasze kroki. O miłości czystej, mimo, że zranionej przez czas i trudności. O poświęceniu w jej imię i oddaniu kawałka siebie, by przetrwała.

Moja ocena:

× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Córka Lasu
Córka Lasu
Juliet Marillier
9.0/10
Cykl: Siedmiorzecze, tom 1

Córka Lasu jest początkiem cyklu Siedmiorzecze, niepodobnego do żadnego innego: zawiera w sobie mieszankę historii i fantastyki, mitu i magii, legendy i miłości. Podobnie jak Mgły Avalonu autorstwa Ma...

Komentarze
@OutLet
@OutLet · prawie 3 lata temu
Zainteresowałaś mnie tą książką. :)
· prawie 3 lata temu
Bardzo się cieszę :)
× 1
Córka Lasu
Córka Lasu
Juliet Marillier
9.0/10
Cykl: Siedmiorzecze, tom 1
Córka Lasu jest początkiem cyklu Siedmiorzecze, niepodobnego do żadnego innego: zawiera w sobie mieszankę historii i fantastyki, mitu i magii, legendy i miłości. Podobnie jak Mgły Avalonu autorstwa Ma...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Córka Lasu" to kolejny reteling baśni Braci Grimm, tym razem „O sześciu łabędziach”. Ale co to była za opowieść. Dawno nie czytałam czegoś tak emocjonalnego. Od pierwszych stron książki czujemy ogro...

@wawrzynczykedyta @wawrzynczykedyta

"Córka lasu" to pierwszy tom z cyklu Siedmiorzecze, wydany przez Wydawnictwo Papierowy Księżyc. Jest to połączenie historii i fantastyki, mitu i magii, legendy i miłości. Siódme dziecko władcy Siedm...

@lunka.bookstagram @lunka.bookstagram

Nowe recenzje

Największa radość, jaka nas spotkała
Największa radość
@gosia.zalew...:

Co można powiedzieć o tej książce? Na pewno to, że ma ciekawą okładkę i jest ... sporych rozmiarów. 700 stron historii ...

Recenzja książki Największa radość, jaka nas spotkała
W poszukiwaniu zagioninej chwały. Historia reprezentacji Anglii 1872-2022
Piłka Nożna w prawdziwym (...bo angielskim) wyd...
@konrad.mora...:

Jeżeli kochasz piłkę nożną, to urodziłeś się w Europie lub Ameryce Południowej. Jeśli piłka nożna to dla Ciebie soccer,...

Recenzja książki W poszukiwaniu zagioninej chwały. Historia reprezentacji Anglii 1872-2022
Zakład psychiatryczny Arkham
Witaj w Arkham
@dominika.na...:

Stało się! Zwariowaliśmy i wylądowaliśmy w wariatkowie! I to nie byle jakim, bo w Arkham. Jednym słowem – mamy przerąba...

Recenzja książki Zakład psychiatryczny Arkham
© 2007 - 2024 nakanapie.pl